Ulica Pomorska 32 we Wrocławiu. Giełdowy Gant postawił tu budynek z 26 mieszkaniami. Średnia cena w tej inwestycji wynosiła ok. 6,5 tys. zł za mkw. lokalu. Zgodnie z pierwszymi przedwstępnymi umowami sprzedaży mieszkań obiekt miał być ukończony do grudnia 2008 r.
– Spółka miała niezwłocznie wystąpić do służb budowlanych z wnioskiem o pozwolenie na użytkowanie budynku. Zaraz po jego uzyskaniu mieliśmy stanąć do aktów notarialnych – opowiada jeden z pierwszych nabywców lokali w tej inwestycji (nazwisko do wiadomości redakcji).
Pierwotnego terminu ukończenia robót nie udało się deweloperowi dotrzymać. W umowach z kolejnymi klientami pojawiła się więc nowa data. Ostatecznie inwestor odebrał inwestycję 31 marca 2009 r. – Termin w porównaniu z początkowo zakładanym nieznacznie się przesunął, przede wszystkim dlatego, że musieliśmy zachować technologię realizacji prac w okresie zimowym – tłumaczy Piotr Wołczański, dyrektor działu zarządzania nieruchomościami w Gant Development. – Były też problemy z przyłączeniem budynku do sieci cieplnej. Zdaniem dostawcy ciepła mogło to nastąpić najwcześniej po zakończeniu sezonu grzewczego.
Klienci Ganta podkreślają zaś, że sam poślizg w ukończeniu inwestycji nie był rzeczywiście wielki. – Problem w tym, że do dziś nie jesteśmy właścicielami mieszkań, bo inwestycja nie została odebrana przez służby budowlane. Nie możemy się tu nawet zameldować – alarmują.
[srodtytul]Projekt zamienny[/srodtytul]