Taką propozycję zawiera projekt ustawy dotyczący spółdzielni mieszkaniowych, który przygotowali posłowie.
Wykup inaczej
Projekt zmienia zasady wykupu mieszkań w spółdzielniach. Przewiduje, że osoba, która zechce wykupić lokatorskie mieszkanie w spółdzielni lub przekształcić własnościowe prawo w odrębną własność, będzie składała wniosek do wydziału wieczystoksięgowego sądu rejonowego, a ten dokona stosownych zmian – albo założy księgę, albo wpisze nowego właściciela. Do wniosku trzeba będzie dołączyć zaświadczenie ze spółdzielni o niezaleganiu w opłatach, spłacić przypadającą na lokal część kredytu zaciągniętego przez spółdzielnię na budowę. Potrzebna też będzie kopia uchwały tzw. uwłaszczeniowej obowiązującej w spółdzielni mieszkaniowej (tj. określającej, kto i na jakich zasadach może wykupić lokal). Gdyby takiej uchwały nie było, spółdzielca będzie mógł wystąpić do sądu, by jego wyrok ją zastąpił.
Obecnie do przewłaszczenia niezbędne jest zawarcie umowy notarialnej, a dopiero później załatwia się formalności wieczystoksięgowe. Jeżeli władze spółdzielni nie chcą przenieść własności lokalu na rzecz spółdzielcy, może on złożyć pozew do sądu. Wówczas orzeczenie sądowe zastępuje oświadczenie woli spółdzielcy.
Lustrator niezależny
Projekt reformuje też zasady lustracji. W tej chwili przeprowadzają ją osoby z uprawnieniami Krajowej Rady Spółdzielczej po zawarciu umowy ze Związkiem Rewizyjnym. Te zasady są krytykowane za to, że prezes jednej spółdzielni lustruje kolegę w innej. Lustracja może być więc nieobiektywna.