Do rzecznika praw obywatelskich wpływają skargi dotyczące charakteru prawnego planów gospodarowania wodami na obszarze dorzecza. Według RPO sygnały te nie są pozbawione racji.

Chodzi o to, że prawo wodne traktuje plany jako przepisy powszechnie obowiązujące. Tymczasem zgodnie z art. 87 ust. 1 konstytucji źródłami prawa powszechnego są: konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia. Wybór formy prawnej określonego aktu normatywnego oraz sposobu i miejsca jego ogłoszenia pociąga za sobą określone skutki prawne.

Tymczasem plan gospodarowania wodami na obszarze dorzecza przyjmowany jest w formie uchwały Rady Ministrów. Nie powinien mieć więc charakteru przepisów powszechnie obowiązujących.

Ustawodawca traktuje zaś te przepisy jako powszechnie obowiązujące, mogące stanowić podstawę podejmowania decyzji wobec obywateli. Poza tym brakuje przepisu określającego, jaki organ ma obowiązek przygotować te plany.

Z tego powodu rzecznik zwrócił się do ministra środowiska z prośbą o zajęcie stanowiska.