Reklama

Jawność cen mieszkań w praktyce. Deweloperzy zdali egzamin?

Od tygodnia formuła „zapytaj o cenę” na stronach internetowych jest już w pełni zakazana. Jakie hasła stosują teraz deweloperzy, żeby przyciągnąć klientów do biur sprzedaży?

Publikacja: 19.09.2025 03:03

Od tygodnia formuła „zapytaj o cenę” jest już w pełni zakazana. Sprzedające mieszkania firmy muszą t

Od tygodnia formuła „zapytaj o cenę” jest już w pełni zakazana. Sprzedające mieszkania firmy muszą też codziennie przesyłać raporty pokazujące ofertę i zmiany cen do rządowego portalu dane.gov.pl

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak zmieniły się strategie marketingowe deweloperów po wprowadzeniu ustawy o jawności cen mieszkań
  • Jakie są nowe obowiązki deweloperów dotyczące publikacji cen nieruchomości
  • Jak jawność cen może wpływać na konkurencję

Od czwartku 11 września deweloperzy muszą prezentować na swoich stronach internetowych ceny wszystkich oferowanych mieszkań i domów. Od 11 lipca firmy miały obowiązek ujawniania cen tylko nieruchomości wprowadzonych na rynek po tej dacie. Od tygodnia formuła „zapytaj o cenę” jest już w pełni zakazana. Sprzedające mieszkania firmy muszą też codziennie przesyłać raporty pokazujące ofertę i zmiany cen do rządowego portalu dane.gov.pl. Zakładaniem tzw. profili dostawców dla deweloperów i nadawaniem ich pracownikom uprawnień edytora portalu zajmuje się Ministerstwo Cyfryzacji. Część prac odbywa się ręcznie.

Czytaj więcej

Deweloper pokaże ceny wszystkich mieszkań. Mogą być problemy z codziennym raportowaniem

Co jest na stronach www deweloperów

Jak dziś wyglądają strony deweloperów? Jedna z największych firm „ometkowała” wszystkie mieszkania, część ma promocyjne ceny. Deweloper oznaczył ofertę specjalnymi ikonkami, odsyłającymi do puli lokali już gotowych, z bliskim terminem oddania czy wykończonych pod klucz.

Inna firma budująca osiedla w całej Polsce proponuje na stronie wypełnienie formularza. Klient zostawia swoje dane, określa, jakiego mieszkania szuka. Deweloper zapewnia, że każda z rekomendacji będzie zawierać symulację raty kredytu. Przy ofertach mieszkań, obok cen, pojawia się zachęta „skontaktuj się z nami”. Do oglądania mieszkań zachęca kolejny deweloper, obiecując „atrakcje dla całej rodziny”. Firma podaje na swojej stronie ceny lokali, część opatrując dopiskiem „promocja”. „Pakietem korzyści” kusi kolejna firma. „Chwytaj metry w wyjątkowej cenie” – próbuje przyciągnąć klientów. 

Reklama
Reklama

Są też firmy, które nie prowadzą jeszcze sprzedaży mieszkań, ale już sygnalizują prace nad inwestycjami. Klient, który szuka mieszkania w określonej dzielnicy, może wziąć pod uwagę także planowane budowy.

Problemy z raportowaniem

Kto się nie dostosuje do nowego prawa, musi się liczyć z konsekwencjami. Kary wynoszą do 10 proc. obrotu firmy. Czy deweloperzy zdali egzamin? Zofia Derdziuk-Markiewicz, prawnik Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD), zapewnia, że większość firm członkowskich poradziła sobie z obowiązkiem publikacji cen na stronach internetowych. W organizowanych przez związek szkoleniach wzięło udział ponad 3,3 tys. uczestników z całej Polski.

- Ustawa zobowiązuje deweloperów nie tylko do publikacji cen na stronach internetowych, ale też do ich codziennego raportowania – raz na dobę – w formie otwartych plików na portal dane.gov.pl. Jak każdy nowy mechanizm, raportowanie wymaga jeszcze dopracowania i „oswojenia” przez użytkowników, jednak firmy członkowskie sprawnie go wdrażają – ocenia Zofia Derdziuk-Markiewicz.

Część deweloperów mówi o trudnościach – najczęściej technicznych czy organizacyjnych. - Zdarzają się np. błędy walidacji danych po stronie portalu, także w odniesieniu do plików, które wcześniej były akceptowane – mówi Zofia Derdziuk-Markiewicz. - Ministerstwo Cyfryzacji stara się te przypadki sukcesywnie wyjaśniać. Proces rejestracji, uwierzytelnienia konta i nadania uprawnień edytora może zająć kilka tygodni. Dopiero po uzyskaniu takich uprawnień możliwe jest wprowadzenie danych do systemu – wyjaśnia.

Czytaj więcej

Czy deweloperzy pokazują ceny mieszkań? Sprawdzamy

Szymon Zawiłło z biura komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji mówi, że wielu deweloperów z założeniem profilu zwlekało do ostatniej chwili. - Ponieważ nie przysłali wniosków z odpowiednim wyprzedzeniem (ustawa weszła w życie 11 lipca, przewidziano dwumiesięczny okres przygotowawczy), to nie wszyscy mają profil dostawcy lub uprawnienia dla swoich pracowników – podkreśla. - Skala nie jest możliwa do określenia, Ministerstwo Cyfryzacji nie kontroluje rynku deweloperów. Wnioski są realizowane według kolejności ich wpływu. Do godz. 14.30 we wtorek 16 września założono ponad 3,6 tys. profili dostawców dla deweloperów i liczba ta stale rośnie – wskazuje.

Reklama
Reklama

Szymon Zawiłło zauważa, że jest dużo wniosków o założenie konta, w których brakuje wymaganych danych. - Są też pytania o szczegóły udostępniania danych na portalu, na które odpowiedzi są powszechnie dostępne. Taka korespondencja wydłuża czas założenia profilu – mówi. – Trzeba podkreślić, że sporo deweloperów z odpowiednim wyprzedzeniem wystąpiło o stosowne uprawnienia i już publikuje swoje dane w portalu dane.gov.pl - zauważa. 

Dodaje, że resort cyfryzacji dostaje także wiele pytań o interpretację przepisów ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego oraz Deweloperskim Funduszu Gwarancyjnym. - Takie pytania nie powinny być kierowane do naszego resortu, nie jest on bowiem właściwy do udzielania wiążących interpretacji przepisów w tym zakresie – mówi urzędnik.

Czytaj więcej

Czy będą jesienne żniwa na rynku nieruchomości

W środę 17 września UOKiK podał na łamach „Rzeczpospolitej”, że jak dotąd wpłynęło ponad 1 tys. skarg dotyczących nieujawnienia cen przez deweloperów – część z nich złożono jednak przed 11 września.

Trzymanie cen mieszkań w ryzach

Daniel Urbanowicz, starszy specjalista ds. modelowania danych i analiz w Cenatorium, firmie mającej największą komercyjną bazę danych o transakcjach na polskim rynku nieruchomości, komentuje, że transparentność na rynku nieruchomości jest niezwykle istotna. - Obowiązek publikacji cen ofertowych mieszkań i domów przez deweloperów to rozwiązanie, które może wpłynąć na przejrzystość rynku nieruchomości. Może też „chłodzić” skłonność deweloperów do częstego i szybkiego podnoszenia stawek – ocenia. – Potencjalni nabywcy mają możliwość łatwego porównania ofert, co może ograniczyć stosowanie praktyk uznawanych za nieuczciwe, jak np. różnicowanie ceny w zależności od oceny klienta przez dewelopera: jego sytuacji finansowej, świadomości rynkowej czy nawet desperacji związanej z szybkim zakupem. Dzięki dostępowi do informacji klient może szybciej odrzucić oferty znacząco przekraczające jego możliwości i ograniczyć konieczność kontaktu z biurem sprzedaży jedynie po to, aby poznać cenę wyjściową. Skraca to czas poszukiwania nieruchomości.

Reklama
Reklama

Ale jest i ryzyko. – Jawność cen nie jest jednak pozbawiona wad. Po pierwsze, może prowadzić do tzw. „usztywnienia cen”, czyli mniejszej skłonności deweloperów do negocjacji warunków sprzedaży – mówi Daniel Urbanowicz. – Klient, widząc wysoką cenę, może nawet nie podjąć kontaktu z biurem sprzedaży, podczas gdy w bezpośredniej rozmowie miałby szansę na rabat czy inne korzyści. Pełna widoczność cen konkurencji ułatwia deweloperom monitorowanie rynku. Może to sprzyjać nieformalnemu ujednolicaniu ofert, a w niektórych segmentach wręcz powodować wzrost cen – szczególnie tam, gdzie podaż jest ograniczona. W efekcie zamiast zwiększać presję konkurencyjną, jawność cen może paradoksalnie ją osłabiać.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak zmieniły się strategie marketingowe deweloperów po wprowadzeniu ustawy o jawności cen mieszkań
  • Jakie są nowe obowiązki deweloperów dotyczące publikacji cen nieruchomości
  • Jak jawność cen może wpływać na konkurencję
Pozostało jeszcze 96% artykułu

Od czwartku 11 września deweloperzy muszą prezentować na swoich stronach internetowych ceny wszystkich oferowanych mieszkań i domów. Od 11 lipca firmy miały obowiązek ujawniania cen tylko nieruchomości wprowadzonych na rynek po tej dacie. Od tygodnia formuła „zapytaj o cenę” jest już w pełni zakazana. Sprzedające mieszkania firmy muszą też codziennie przesyłać raporty pokazujące ofertę i zmiany cen do rządowego portalu dane.gov.pl. Zakładaniem tzw. profili dostawców dla deweloperów i nadawaniem ich pracownikom uprawnień edytora portalu zajmuje się Ministerstwo Cyfryzacji. Część prac odbywa się ręcznie.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Nieruchomości
Nieruchomości komercyjne. Jakie budynki preferują inwestorzy
Nieruchomości
Prezes Grupy HRE aresztowany. Zarządca opracowuje plan zaspokojenia wierzycieli
Nieruchomości
Lokum Deweloper po konferencji: czekamy z ofertą mieszkań na poprawę warunków
Nieruchomości
Luksusowe mieszkania w Polsce kupują zagraniczni klienci
Nieruchomości
Mieszkaniowi debiutanci. Czego szukają na rynku pierwotnym
Reklama
Reklama