Jedna z warszawskich spółdzielni mieszkaniowych zakwestionowała wysokość podwyżki opłaty za użytkowanie wieczyste. W samorządowym kolegium odwoławczym nic nie wskórała. Złożyła więc sprzeciw do sądu i wygrała. Sąd rejonowy uznał aktualizację za nieważną.
Jego zdaniem wypowiedzenie opłaty rocznej powinno dotyczyć całej nieruchomości, nie zaś jedynie tylko jej części w postaci wyodrębnionej ewidencyjnie działki. Wynika to ze specyfiki prawa użytkowania wieczystego. Według sądu prawo to stanowi jednolitą całość i obejmuje całą nieruchomość.
Od wyroku odwołało się miasto, a sąd okręgowy nabrał wątpliwości prawnych i postanowił zadać pytanie prawne w tej sprawie do Sądu Najwyższego. Jak podkreślił sąd, w doktrynie i orzecznictwie nie ma jednolitych poglądów na tę kwestię.
W judykaturze przyjmuje się, że zakwestionowanie podwyżki przez niektórych współużytkowników wieczystych nie ma rozszerzonej skuteczności, a tym samym nie dotyczy pozostałych uprawnionych. Nie można zatem przekreślić możliwości skorzystania przez właściciela z uprawnienia częściowego, tj. skierowania wypowiedzenia tylko wobec niektórych współużytkowników.
Niemniej jednak – zauważa sąd – istnieją także argumenty przeciwne tej koncepcji. Art. 78 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami mówi o aktualizacji opłaty z tytułu użytkowania wieczystego. Opłatę ustala się w umowie ustanawiającej prawo użytkowania wieczystego i jest zawsze jednolita dla całej nieruchomości, a kolejne aktualizacje dotyczą tak pojętego świadczenia.