Przebudowa budynku gospodarczego w rekreacyjny wymaga pozwolenia

Właściciel budynku gospodarczego, dobudowując werandę wraz z powiększeniem zadaszenia pod pretekstem zgłoszenia wymiany dachu, musi liczyć się ze wstrzymaniem robót oraz nakazem rozbiórki.

Publikacja: 18.04.2013 16:30

Przebudowa budynku gospodarczego w rekreacyjny wymaga pozwolenia

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Takiego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny, który na wtorkowym posiedzeniu poddał ocenie próbę nielegalnej zmiany sposobu użytkowania osiemdziesięcioletniej obory na budynek rekreacyjny.

Przeprowadzona przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Parczewie kontrola wykazała, że należąca do małżeństwa nieruchomości została objęta pracami adaptacyjnymi już w 2006 r. Właściciele nie uzyskali jednak wymaganego przepisami pozwolenia na budowę, a jedynie dokonali zgłoszenia konieczności remontu stojącego już budynku.

Powiatowy Inspektor długo oceniał postęp i rozmiar prac, aż w końcu nakazał małżeństwu wstrzymanie prac, a następnie rozbiórkę rozbudowanej i odbudowanej części budynku gospodarczego wraz z instalacjami i wykonanymi urządzeniami. Stwierdził, że pod pretekstem remontu dachu obory tj. zmiany jego pokrycia, przekształcono cały budynek na domek dla letników, zmieniając tym samym jego kubaturę.

Rozbiórką miały zostać objęte m. in. przekrycia dachu wraz z jego konstrukcją, odbudowaną i rozbudowaną nad istniejącym już budynkiem oraz nad dobudowaną werandą. Poza tym należało wyburzyć obicia szczytów dachu budynku, konstrukcji słupowej werandy wraz z balustradą i betonową płytą tarasową, ścianek działowych na poddaszu budynku wraz z demontażem instalacji elektrycznej w części poddasza i nakazać rozbiórkę zbiornika na nieczystości ciekłe.

Inspektor dodał, że w celu adaptacji budynku docieplono połacie dachowe wełną mineralną, na poziomie poddasza wykonano jedną lukarnę w połaci dachowej, natomiast na zewnątrz wykonano palenisko grillowe, które miało w przyszłości urozmaicić czas mieszkającym w budynku letnikom.

Małżeństwo broniąc się przed zmarnotrawieniem swojej ciężkiej pracy złożyło odwołanie do Wojewódzkiego Inspektora NB. Wskazało w nim, że zgłaszało w starostwie powiatowym remont budynku, a urząd nie wniósł żadnego sprzeciwu. Właściciele dodali, że dach został odbudowany bez zmiany wysokości w kalenicy i bez zmiany kubatury, natomiast pozostałe roboty budowlane stanowią remont i modernizację budynku.

Wojewódzki Inspektor nie podzielił tego stanowiska i utrzymał w mocy rozstrzygnięcie powiatu. Stwierdził, że wykonane przez małżeństwo prace były samowolą budowlaną, gdyż wymagały stosownego pozwolenia na budowę.

Podobnie stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w wyroku II SA/Lu 292/11. Sąd orzekł, że w świetle przepisów prawa budowlanego za za remont nie mogą zostać uznane jakiekolwiek inne roboty w wyniku których następuje zmiana parametrów obiektu budowlanego.

Z takim stanowiskiem zgodził się również Naczelny Sąd Administracyjny, który wyrokiem z 16 kwietnia 2013 roku sygn. II OSK 2446/11 oddalił kasację małżeństwa. NSA orzekł, że w wyniku prac remontowych budynkowi nadano nowy kształt, powiększono także jego kubaturę i powierzchnię zabudowy co stanowiło nadużycie i samowolę budowlaną.

NSA stwierdził, że przepisy budowlane nie przewidują procedury, która umożliwiałaby, pod pretekstem wymiany pokrycia dachu, przekształcenie obory w domek letniskowy, bez wymaganego pozwolenia pozwolenia na budowę.

Wyrok jest prawomocny.

Takiego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny, który na wtorkowym posiedzeniu poddał ocenie próbę nielegalnej zmiany sposobu użytkowania osiemdziesięcioletniej obory na budynek rekreacyjny.

Przeprowadzona przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Parczewie kontrola wykazała, że należąca do małżeństwa nieruchomości została objęta pracami adaptacyjnymi już w 2006 r. Właściciele nie uzyskali jednak wymaganego przepisami pozwolenia na budowę, a jedynie dokonali zgłoszenia konieczności remontu stojącego już budynku.

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego