Reklama

Weekend jak z koszmaru dla pracujących migrantów w USA. Wyścig w czasem i panika

Pracownicy z wizą H-1B, którzy w sobotę przebywali poza Stanami Zjednoczonymi, odbyli wyścig z czasem, by wrócić do kraju przed północą. To efekt podpisanego tego dnia przez prezydenta USA Donalda Trumpa rozporządzenia, nakładającego kosmiczną opłatę dla cudzoziemców ubiegających się o wizę dla wykwalifikowanych pracowników.

Publikacja: 21.09.2025 14:49

Port lotniczy Nowy Jork-John F. Kennedy

Port lotniczy Nowy Jork-John F. Kennedy

Foto: AFP

Sobota, 20 września, dla wielu zagranicznych pracowników zatrudnionych w USA nieoczekiwanie przeobraziła się w istny koszmar. Migranci posiadający wizę H-1B, którzy niefortunnie wybrali się w ostatnich dniach w podróż poza Stany Zjednoczone, w panice usiłowali wrócić do kraju przed północą w obawie, że w innym razie zostaną cofnięci na granicy – chyba że zatrudniające je firmy uiszczą w ich imieniu nową, olbrzymią opłatę.

Czytaj więcej

Donald Trump: Firmy zapłacą 100 tysięcy dolarów rocznie za wykwalifikowanego cudzoziemca

Firmy w USA zapłacą 100 tysięcy dolarów rocznie za wykwalifikowanych pracowników z wizą H-1B

Prezydent USA Donald Trump podpisał bowiem w sobotę rozporządzenie wykonawcze, które wprowadzi roczną opłatę w wysokości 100 tys. dol. dla cudzoziemców ubiegających się o wizę w programie H-1B dla wykwalifikowanych pracowników. Jak wyjaśnił Trump, opłatę będą uiszczać firmy zatrudniające osoby z zagranicy, a nowe prawo ma ograniczyć wjazd do kraju obcokrajowców.

Sekretarz handlu Howard Lutnick uściślił, że opłata będzie dotyczyć tylko nowych wniosków, ale firmy będą musiały płacić tę samą kwotę za każdego wnioskodawcę przez sześć lat. „Firma musi zdecydować... czy dana osoba jest na tyle cenna, aby płacić za nią rządowi 100 tysięcy dolarów rocznie, czy też powinna wrócić do domu, a firma powinna zatrudnić Amerykanina” – stwierdził Lutnick.

Czytaj więcej

Departament Stanu: Chcesz przyjechać do USA? Wpłać 15 tys. dol. kaucji
Reklama
Reklama

Amerykańskie korporacje zatrudniające zagraniczne talenty – w tym banki i technologiczni giganci w Dolinie Krzemowej – zaczęły jednak obawiać się również o pracowników posiadających już wizę H-1B i w sobotę apelowały do nich o pozostanie na terenie Stanów Zjednoczonych bądź błyskawiczny powrót. Czasu miały niewiele, bo dekret zaczął obowiązywać w niedzielę, 21 września, minutę po północy czasu wschodniego USA.

Cudzoziemcy z wizą H-1B panicznie wracają do USA po dekrecie Donalda Trumpa

Panika, chaos i złość – tak amerykańskie media opisują nastroje wśród wykwalifikowanych cudzoziemców pracujących w USA, którzy nieszczęsnym trafem przebywali w ten weekend za granicą. Chodzi zwłaszcza o pracowników z Indii i Chin, którzy zostali nagle zmuszeni do porzucenia planów podróży i pośpiesznego powrotu do USA.

Czytaj więcej

Donald Trump zamknął granice USA dla obywateli 12 państw

Agencja Reutera opisała przypadki imigrantów, których sobota po dekrecie Trumpa okazała się dramatem. Jak podaje, kilku obywateli Indii na lotnisku w San Francisco podjęło decyzję o skróceniu swoich wakacji. „To sytuacja, w której musieliśmy wybierać między rodziną a pozostaniem tutaj” – powiedział inżynier z dużej firmy technologicznej, którego żona była już na pokładzie samolotu Emirates z San Francisco do Dubaju.

Reuters wspomina też o sytuacji, w której lot był opóźniony o ponad trzy godziny po tym, jak kilku indyjskich pasażerów, którzy otrzymali wiadomość o rozporządzeniu lub komunikaty od swoich pracodawców, zażądało opuszczenia pokładu samolotu. Co najmniej pięciu pasażerom ostatecznie pozwolono wysiąść.

Sobota, 20 września, dla wielu zagranicznych pracowników zatrudnionych w USA nieoczekiwanie przeobraziła się w istny koszmar. Migranci posiadający wizę H-1B, którzy niefortunnie wybrali się w ostatnich dniach w podróż poza Stany Zjednoczone, w panice usiłowali wrócić do kraju przed północą w obawie, że w innym razie zostaną cofnięci na granicy – chyba że zatrudniające je firmy uiszczą w ich imieniu nową, olbrzymią opłatę.

Firmy w USA zapłacą 100 tysięcy dolarów rocznie za wykwalifikowanych pracowników z wizą H-1B

Pozostało jeszcze 85% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Praca
Donald Trump: Firmy zapłacą 100 tysięcy dolarów rocznie za wykwalifikowanego cudzoziemca
Praca
Słabsza koniunktura na rynku pracy sprzyja wypaleniu zawodowemu
Praca
Setki firm jest chętnych do testu krótszego czasu pracy. Czy to wystarczy?
Praca
Tradycyjna kariera traci blask. Na czym dziś zależy pracownikom?
Praca
InPost stawia na rozwój menedżerek
Reklama
Reklama