Reklama

Syn podrzucił groźne odpady na działkę matki - kto zapłaci za usunięcie?

Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył decyzję burmistrza o nakazie usunięcia odpadów przez właścicielkę działki, która nie była świadoma, że są tam składowane. Kobieta ma zapłacić 130 tys. zł za ich wywóz, a nie ma z czego.

Publikacja: 11.04.2023 14:15

Wynajęta przez samorząd firma prowadzi wywóz i utylizację beczek z toksycznymi chemikaliami

Wynajęta przez samorząd firma prowadzi wywóz i utylizację beczek z toksycznymi chemikaliami

Foto: PAP/Waldemar Deska

dgk

Odpady niewiadomego pochodzenia odkryła inspekcja ochrony środowiska. Były to beczki o różnej pojemności (chemikalia), części samochodów, elementy ich tapicerki, lodówka. Znajdowały się na nieutwardzonym gruncie, część pojemników była uszkodzona, widoczne były odcieki do gruntu.

Burmistrz miasta nakazał obywatelce - „jako posiadaczowi odpadów porzuconych i zgromadzonych na działce” - ich usunięcie. Kobieta jest osobą w złej sytuacji finansowej, schorowaną. Nie ma pieniędzy na wykonanie decyzji. Zapewniła, że odpady były składowane bez jej zgody i wiedzy przez jej syna.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama