Porządkowanie gruntów spółdzielni mieszkaniowych

Rząd chce spróbować uregulować stan prawny gruntów pod budynkami spółdzielczymi. Nie wszystkie będą mogły z niego skorzystać.

Publikacja: 17.10.2022 14:51

Porządkowanie gruntów spółdzielni mieszkaniowych

Foto: Jerzy Dudek/Fotorzepa

Regulacje przygotowuje resort rozwoju i technologii. W efekcie spółdzielnie mieszkaniowe będą miały możliwość uregulowania stanu prawnego gruntów, na których wybudowały budynki mieszkalne. Ponadto ustabilizowaniu ulegnie sytuacja prawna osób posiadających spółdzielcze prawa do lokali. Wreszcie regulacja ma ułatwić obrót tymi prawami.

Przy czym to rozwiązanie będzie dotyczyło tylko spółdzielni, które same wybudowały budynki lub zrobili to ich poprzednicy prawni, na gruntach stanowiących własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego. Ale jeżeli budynek został wybudowany przed 5 grudnia 1990 r., spółdzielnia będzie mogła skorzystać z nowych przepisów jedynie wówczas, gdy nie zgłosiła roszczenia, o którym mowa w art. 208 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami. I to już na etapie założeń podlega krytyce spółdzielni mieszkaniowych.

Zdaniem Prezesa Zarządu Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP, prof. Jerzego Jankowskiego, rozwiązanie problemu powinno zakładać nabycie prawa własności nieruchomości przez spółdzielnie mieszkaniowej w drodze instytucji przemilczenia, a więc de facto z mocy ustawy. Tylko takie rozwiązanie rozwiązałoby kompleksowo problem gruntów o nieuregulowanym stanie prawnym. Opracowaliśmy sami projekt ustawy o przemilczeniu, wystarczy tylko dalej procedować nasz projekt - zauważa Jankowski.

Czytaj więcej

Spadek po PRL: sto tysięcy mieszkań bez przekształcenia użytkowania we własność

Tymczasem projektodawca proponuje użytkowanie wieczyste, czyli wnoszenie za nie opłat na rzecz Skarbu Państwa lub gminy – wyjaśnia radca prawny, dr Piotr Pałka. - W przypadku przemilczenia, rozwiązanie to więc co do zasady powinno zakładać poszukiwanie właściciela, tj. wezwania właściciela do podjęcia określonych działań i dopiero ich brak w określonym czasie powodować może nabycie własności określonych rzeczy poprzez przemilczenie. Ponadto skierowane do nieruchomości roszczenia wygasną, z wyjątkiem roszczeń niezbędnych do korzystania z innych nieruchomości – wyjaśnia radca.

Obciążenia nieruchomości wpisane do księgi wieczystej w takim wypadku zachowają moc. W przypadku wygaśnięcia roszczeń, osoby, którym takie roszczenia przysługiwały, mogłyby wystąpić o odszkodowanie do Skarbu Państwu lub jednostki samorządu terytorialnego.

Projekt ustawy został wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu. Zgodnie z nim spółdzielnie zainteresowane proponowanym rozwiązaniami, będą miały na złożenie wniosku o roszczenie 12 miesięcy od wejścia w życie ustawy.

Regulacje przygotowuje resort rozwoju i technologii. W efekcie spółdzielnie mieszkaniowe będą miały możliwość uregulowania stanu prawnego gruntów, na których wybudowały budynki mieszkalne. Ponadto ustabilizowaniu ulegnie sytuacja prawna osób posiadających spółdzielcze prawa do lokali. Wreszcie regulacja ma ułatwić obrót tymi prawami.

Przy czym to rozwiązanie będzie dotyczyło tylko spółdzielni, które same wybudowały budynki lub zrobili to ich poprzednicy prawni, na gruntach stanowiących własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego. Ale jeżeli budynek został wybudowany przed 5 grudnia 1990 r., spółdzielnia będzie mogła skorzystać z nowych przepisów jedynie wówczas, gdy nie zgłosiła roszczenia, o którym mowa w art. 208 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami. I to już na etapie założeń podlega krytyce spółdzielni mieszkaniowych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a