Reklama
Rozwiń

Na kredyty mieszkaniowe chętnych nie brakuje. Nowy rekord w czerwcu

Popyt na pożyczki już niemal dorównuje temu, który podgrzany był programem „Bezpieczny kredyt”. Konsumenci wierzą, że na dwóch cięciach stóp się nie skończy. Padł nowy rekord średniej wartości wnioskowanej pożyczki.

Publikacja: 03.07.2025 08:44

W czerwcu padł nowy rekord średniej wartość wnioskowanego kredytu na zakup mieszkania.

W czerwcu padł nowy rekord średniej wartość wnioskowanego kredytu na zakup mieszkania.

Foto: Mat. prasowe

W czerwcu banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania w związku z otrzymaniem 37,47 tys. wniosków o kredyt mieszkaniowy. To o 37 proc. więcej niż rok wcześniej, kiedy nie działał już „Bezpieczny kredyt”, oraz 3 proc. mniej niż w maju. Zatem od marca liczba wniosków sięga średnio 37 tys. miesięcznie, podczas gdy w 2024 r. regułą była dwójka z przodu.

Wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe była w czerwcu większa o 47 proc. niż rok wcześniej. Średnia wartość wnioskowanej pożyczki ustanowiła nowy rekord, sięgając 477,01 tys. zł, czyli o 7,7 proc. więcej niż rok wcześniej i 2 proc. więcej niż w maju.

W całym I półroczu złożono 210 tys. wniosków o kredyt, o 27 proc. więcej niż rok wcześniej.

Ekspert BIK: spadek stóp punktem zwrotnym

– W czerwcu w porównaniu do maja br. nieznacznie spadła liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy, ale w ujęciu rocznym wzrosła o ponad 1/3. Mimo wciąż wysokich stóp procentowych, wiele osób nadal wnioskuje o kredyt mieszkaniowy. Popyt rośnie w wyniku pierwszej obniżki stóp procentowych i oczekiwaniu na kolejne. Spadek stóp procentowych, a wraz z nim rosnąca dostępność kredytu mieszkaniowego stały się punktem zwrotnym mobilizującym kredytobiorców do większej aktywności na rynku – skomentował Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK. - Drugim czynnikiem wpływającym na wartość BIK Indeksu Popytu jest średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego. W czerwcu br. średnia kwota wyniosła 477,01 tys. zł i jest najwyższa w historii. W mojej opinii, w kolejnych miesiącach rekord średniej wnioskowanej kwoty kredytu zostanie pobity – dodał.

W środę Rada Polityki Pieniężnej dokonała drugiej w tym roku obniżki stóp – stopa referencyjna została ścięta o 0,25 pkt proc., do 5 proc. W maju stopę zmniejszono z 5,75 proc.

Wskaźnik WIBOR 3M na początku kwietnia sięgał 5,85 proc., obecnie to 5,23 proc. WIBOR 6M wynosi 5,03 proc. wobec ponad 5,7 proc. na początku kwietnia.

Czytaj więcej

Barometr cen mieszkań. Oglądających dużo, kupujących mniej

Więcej wniosków, więcej udzielonych kredytów mieszkaniowych

W maju banki i SKOK-i udzieliły 18,8 tys. kredytów mieszkaniowych (na zakup lokum lub refinansowanie wcześniej zaciągniętych pożyczek), o 24 proc. więcej niż rok wcześniej i o 1,3 proc. więcej niż w kwietniu. Wartość pożyczek wyniosła 8,25 mld zł, o 31,2 proc. więcej niż rok wcześniej i o 1,7 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. W maju padł nowy rekord średniej kwoty udzielonego kredytu – to już 439,3 tys. zł, o 6 proc. więcej niż rok wcześniej.

W czerwcu banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania w związku z otrzymaniem 37,47 tys. wniosków o kredyt mieszkaniowy. To o 37 proc. więcej niż rok wcześniej, kiedy nie działał już „Bezpieczny kredyt”, oraz 3 proc. mniej niż w maju. Zatem od marca liczba wniosków sięga średnio 37 tys. miesięcznie, podczas gdy w 2024 r. regułą była dwójka z przodu.

Wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe była w czerwcu większa o 47 proc. niż rok wcześniej. Średnia wartość wnioskowanej pożyczki ustanowiła nowy rekord, sięgając 477,01 tys. zł, czyli o 7,7 proc. więcej niż rok wcześniej i 2 proc. więcej niż w maju.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek nieruchomości
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I półroczu 2025 roku
Materiał Promocyjny
Dążenie do zrównoważonego rozwoju w praktyce. VELUX pokazuje, jak to się robi
Rynek nieruchomości
Kupując ziemię budowlaną, można wynegocjować nawet 20 proc. rabatu
Rynek nieruchomości
Niemiecka partia walczy z zawyżaniem czynszów. Powstała aplikacja do zgłaszania nadużyć
Rynek nieruchomości
Spór o ściany i straty nabywców mieszkań idące w grube tysiące złotych