-W Polsce mamy np. cztery strefy przemarzania: 0,8 metra, 1 m, 1,2 m i 1,4 m. Na której ze stref będą zaprojektowane fundamenty domu gotowego? W każdy miejscu są również inne warunki gruntowe. Na śląsku mamy szkody górnicze, w świętokrzyskim zdarzają się płytko skały - to wszystko może wymagać przygotowania innych fundamentów. W przypadku domów z internetu fundamenty są zapewne zaprojektowane na najbardziej typowe warunki gruntowe - akcentuje Gwizdak.
-Nabycie gotowego projektu może się więc okazać i często się okazuje fikcyjną oszczędnością, gdy na etapie realizacji okaże się, że trzeba będzie wbudować więcej materiałów budowlanych (o czym inwestor może nawet nie wiedzieć). Co więcej projekt typowy trzeba będzie zaadaptować do miejsca. Mowa o zaprojektowaniu przyłączy, to koszt rzędu 2 -3 tys. złotych. I to znowu powoduje, że różnica w cenie między produktem gotowym, a przygotowanym indywidualnie staje się marginalna - dodaje rozmówca
Adwokat Maciej Górski, specjalizujący się w prawie nieruchomości choć nie podziela wszystkich argumentów wysuwanych przez środowisko architektów, to zwraca uwagę, że w praktyce może pojawić się problem kto -w przypadku projektów domów z polskie ładu - będzie wykonywał obowiązki wynikające z prawa budowlanego.
-Należy pamiętać, że projektant na mocy art. 20 ust. 1 pkt 4 prawa budowlanego zobowiązany jest -na żądanie inwestora lub właściwego organu- do sprawowania nadzoru autorskiego, tj. stwierdzania w toku wykonywania robót budowalnych zgodności realizacji z projektem oraz uzgadnianiu wprowadzenia zmian do projektu - zauważa mec. Górski.
Kto ma nadzorować
I przypomina, że obowiązek ten ma publicznoprawny charakter, a tym samym nie jest możliwe jego umowne wyeliminowanie, a nadto powinien być wykonywany osobiście - zarówno inwestor jak i organ architektoniczno – budowlany mogą żądać osobistego sprawowania nadzoru przez autora projektu.
Opinia dla „Rzeczpospolitej"
Zbigniew Maćków, architekt, właściciel, Maćków Pracownia Projektowa