Wydawcy magazynów w Polsce podejmują decyzje inwestycyjne zgodnie z ogólnoświatowym trendem. Szukają mniej rozwiniętych rynków, na których mogliby sprzedawać swoje tytuły, oraz rozwijają działalność internetową wszędzie tam, gdzie są już obecni.
Polskie firmy wydawnicze za granicą skupią się przede wszystkim na rynku ukraińskim. Tamtejszy rynek reklamy będzie w tym roku wart o ponad połowę mniej niż polski, bo około miliarda dolarów (polski szacowany jest na ponad 7 mld zł), ale zalicza się do dziesięciu najszybciej rosnących na świecie. Według ZenithOptimedia w 2010 roku jego wartość będzie wyższa o prawie 78 proc. niż w 2007 roku i przekroczy 1,5 mld dol. Do czasopism trafi tam w tym roku 165 mln dol. (ok. 15 proc. całego reklamowego tortu). Obecni w Polsce wydawcy zrozumieli już więc, że trzeba jak najszybciej zająć tam silne pozycje, zanim zrobi to konkurencja z innych krajów.
Swoje firmy mają tam od niedawna Agora (założyła portal z blogami Blox.ua, ale już szuka nowych celów do przejęcia, nieoficjalnie słychać, że interesuje ją m.in. internetowa gazeta ”Ukraińska Prawda”), Murator (w ciągu kilku miesięcy chce tam wydać ukraińską wersję ”Muratora” i ”M jak mieszkanie”) oraz PW Rzeczpospolita (ma ukraińskiego ”Farmera”). Przez spółkę Broker FM na rynku radiowym działa tam też Wydawnictwo Bauer (ma Radio Man i Radio Termopil), które także nie wyklucza dalszych ukraińskich inwestycji. Od ośmiu lat na Ukrainie działa również Edipresse, wydając m.in. ukraińską wersję polskiej ”Vivy!” i wzorowaną na ”Przyjaciółce” ”Polinę”.
Na całym świecie wydawcy będą się bronić przed zagrożeniem, jakie dla prasy stanowi dziś Internet, a najlepszym – ich zdaniem – sposobem na to jest tworzenie własnego zaplecza internetowego, choćby i za wysoką cenę. Taką strategię realizuje w Polsce m.in. Agora, kupując internetowo-wydawniczą firmę Trader.com za prawie 120 mln zł, czy Bauer, który wydal 200 mln zł na kupno Interii.
Ten rok upłynie pod znakiem kolejnych takich inwestycji, zwłaszcza że na sprzedaż wystawiono tak łakome dla wydawców kąski, jak np. gospodarczy portal Bankier.pl.