Największą grupę przychodów zapewnią branży gry na konsole, które będą przyciągały nowych fanów dzięki kolejnym premierom konsol. Jednak podczas gdy cały rynek gier wideo (na konsole, PC oraz sieciowe) będzie między 2011 i 2015 r. rósł średnio o 8,2 proc. rocznie, a gier na konsole tylko o 4,4 proc., wpływy z gier komputerowych będą się podnosić co roku średnio o 14,9 proc.
Do 2015 roku, gdy wartość światowego rynku gier sięgnie 82,4 mld dol. (w 2011 r. będzie on wart 59,3 mld dol.), segment gier wideo w sieci prawie się podwoi i przyniesie branży 28,4 mld dol., czyli ponad jedną trzecią wszystkich wpływów (obecnie ok. 27 proc.). – Rynek gier online będzie zyskiwał na rosnącym nasyceniu dostępem do szerokopasmowego Internetu oraz rosnącej ilości cyfrowych treści w sieci – podają analitycy PwC. Jak dodają, duże znaczenie dla rynku ma rosnąca popularność gier, w które może się online włączać wielu graczy. Zazwyczaj są one płatne (przez subskrypcje lub mikropłatności).
Zapotrzebowanie na gry w sieci zwiększają też zalewające rynek kolejne modele smartfonów i tabletów. Zwłaszcza te drugie urządzenia, jak wychodzi z badań, są dziś wykorzystywane przez właścicieli głównie do grania. Istotna dla branży jest też popularność gier na serwisach społecznościowych, zwłaszcza na skupiającym dziś 750 mln ludzi na świecie Facebooku, gdzie – jak podawał serwis TechCrunch – każdego miesiąca gra 200 milionów ludzi.