Reklama
Rozwiń

Telewizja Puls wbrew nadziejom konkurencji zwiększa zasięg

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przydzieliła wolne nadajniki we Wrocławiu i Szczecinie Telewizji Puls. Odrzuciła w ten sposób wniosek TVN, który uważa, że stacja należąca TV Puls niesłusznie dostała zgodę na zmianę koncesji z wyspecjalizowanej (społeczno-religijnej) na uniwersalną.

Publikacja: 20.01.2008 18:30

Dariusz Dąbski, przewodniczący rady nadzorczej i udziałowiec TV Puls

Dariusz Dąbski, przewodniczący rady nadzorczej i udziałowiec TV Puls

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Zdaniem TVN powinna zostać wykluczona z postępowań o nowe częstotliwości dla nadawców uniwersalnych.

Teraz nadawcy w napięciu czekają na wyniki kolejnych postępowań koncesyjnych ogłoszonych latem i jesienią ubiegłego roku. Do rozdysponowania są jeszcze nadajniki w Lesznie, Nowym Sączu i Katowicach-Bytkowie. W konkursie na ich zagospodarowanie uczestniczą TVN, TV Puls, TV4 i Telewizja Odra.

TVN i TV Puls zależy na dodatkowych częstotliwościach, bo ambicje mają duże, a ich naziemny zasięg nie przekracza 50 proc. W przypadku TVN wynosi 42,5 proc., a TV Puls – 15,9 proc. (Polsat naziemnie dociera do 85 proc. mieszkańców, a TVP1 i TVP 2 – po ponad 99 proc.).

KRRiT, która z rozstrzygnięciami ogłoszonych konkursów się nie śpieszy, przyznaje, że czekają ją niełatwe decyzje. Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady, zapewnia, że jest już pismo z odpowiedzią dla TVN. Nie chce jednak powiedzieć, co zawiera. – Odpowiedź najpierw dotrze do nadawcy, ale myślę, że wynik głosowania KRRiT i decyzja rady pokazuje, że nie podzieliliśmy uwag TVN – mówi.

Jego zdaniem TVN podważył zasadność zmiany koncesji TV Puls, żeby wyeliminować konkurencję, a decyzja o zwiększeniu zasięgu TV Puls była oczywista.

– Wszyscy nadawcy, którzy ubiegali się o częstotliwości we Wrocławiu i Szczecinie, oprócz TV Puls, mają już zasięg na tych terenach – zauważa Kołodziejski.

Podobnie argumentuje TV Puls. – Dziwiłbym się, gdybyśmy nie dostali częstotliwości we Wrocławiu i Szczecinie, skoro właśnie my byliśmy tam nieobecni. TV Puls ma ważną koncesję. Jej zmiana jest prawomocna, a wniosek TVN jest całkowicie bezzasadny. Jest paradoksem, że tak liberalna stacja jak TVN występuje przeciw pluralizmowi rynku telewizyjnym – denerwuje się Dariusz Dąbski, przewodniczący rady nadzorczej i udziałowiec TV Puls.

TVN nie zgadza się z zarzutami, że chce zaszkodzić konkurencji. – Przecież nawet po wykluczeniu TV Puls nie mielibyśmy żadnej gwarancji wygrania postępowań, w których udział biorą także inni nadawcy – zauważa Karol Smoląg, rzecznik Grupy TVN.

– Włożyliśmy w relaunch stacji wiele pracy i nie czekaliśmy z nim na nowe częstotliwości. Oczywiście większy zasięg oznacza wyższą oglądalność, większe wpływy z reklam, a co za tym idzie – możliwość większego inwestowania w program, ale teraz też w niego inwestujemy – mówi Dariusz Dąbski.

Zdaniem TVN powinna zostać wykluczona z postępowań o nowe częstotliwości dla nadawców uniwersalnych.

Teraz nadawcy w napięciu czekają na wyniki kolejnych postępowań koncesyjnych ogłoszonych latem i jesienią ubiegłego roku. Do rozdysponowania są jeszcze nadajniki w Lesznie, Nowym Sączu i Katowicach-Bytkowie. W konkursie na ich zagospodarowanie uczestniczą TVN, TV Puls, TV4 i Telewizja Odra.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji
Media
Właściciel TVN dzieli się na dwie części. Co z polską telewizją?