Internetowe imperium Agory wzbogaciło się o nowy flagowy serwis – Wyborcza.pl. Ma on być bezpośrednim odpowiednikiem papierowego wydania gazety. Kojarzona do tej pory z „Gazetą Wyborczą” Gazeta.pl ma teraz swobodnie rozwijać się w kierunku popularnego portalu konkurującego z liderami rynku: Onetem i Wirtualną Polską.
– Mamy ambicje, by znaleźć się w pierwszej trójce polskich portali. Realnym celem jest pozyskanie w tym roku miliona nowych użytkowników – mówi Tomasz Józefacki, szef pionu Internet Agory. Za trzy lata większość przychodów spółki mają generować media inne niż prasa.
Tego jednak, zdaniem analityków, nie da się osiągnąć bez przejęć. Wydawca ”Gazety Wyborczej” otwiera więc kolejne witryny, w różnym stopniu powiązane z Gazetą.pl. Jedną z najnowszych jest np. serwis podróżniczy Kolumber. pl. Jednak Agora przejmuje także wystawione na sprzedaż portale i domeny, do czego rynek podchodzi z dużym dystansem.
Chodzi o rząd inwestycji. Analitycy ze zgrozą przyjęli informację o tym, że za wydawniczo-internetową spółkę Trader.com (Polska) Agora zapłaciła niedawno 54,35 mln dol. Za wysoką jest też uważana cena, jaką poprzedni właściciel otrzymał za Deser.pl. Według Webhosting.pl Agora zapłaciła za domenę 22 tys. euro. – To wysoka cena jak za taką domenę – uważa Jarosław Sosiński, interactive media director w Zed Digital. Mimo zawyżonej ceny według niego strategia Agory jest słuszna. – To ma sens, co pokazały już działania właścicieli o2. pl. Zbudowali oni swoją pozycję na otwieraniu kolejnych portali, jak Pudelek czy Wrzuta.pl. Wiele osób niezwiązanych z branżą nie wie nawet, że należą one do tego samego właściciela – mówi Jarosław Sosiński.
Jak tłumaczył ostatnio Tomasz Józefacki, szef pionu Internet Agory, otwieranie kolejnych portali nie wiąże się z dużymi wydatkami. Jednak Agora wciąż inwestuje w sieć – właśnie finalizowane są prace nad studiem telewizyjnym powstającym na potrzeby portalu Gazeta.pl.