Pierwsze trzy miejsca należały kolejno do United International Pictures (UIP), Next Filmu (Grupa Agory) oraz Warner Bros. Entertainment (Grupa Warner Bros. Discovery). Ci trzej gracze, a właściwie dystrybuowane przez nich filmy kinowe, odnotowały odpowiednio 22,2-proc., 18,9-proc. oraz 13-proc. udział w liczbie sprzedanych biletów.
UIP i Next Film, czyli półrocze młodego widza
UIP tradycyjnie już zajmuje pierwsze miejsce. Tym razem dzięki tytułom dla młodego widza, takim jak „Wyfrunięci”, „Kung Fu Panda 4”, czy „Garfield”. Warto zwrócić uwagę na awans dystrybutora polskich tytułów. Dla Next Filmu minione półrocze było jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym wynikiem. Dystrybutor zawdzięcza go „Akademii Pana Kleksa”, czyli hitowi frekwencyjnemu z pierwszego kwartału br., a także komediom „Sami Swoi. Początek” oraz „Baby Boom, czyli Kogel Mogel 5”. Trzeci w kolejności Warner Bros. Entertainment zawdzięcza pozycję w pierwszej połowie br. takim pozycjom jak „Diuna: część druga”, czy „Godzilla i Kong: nowe imperium”.
Poza podium znalazły się firmy dystrybucyjne, które często występują „na pudle”. Kino Świat (Grupa Canal+ Polska) w pierwszym półroczu przyciągnął najwięcej widzów filmem „Budda. Dzieciak ‘98”, a także „Emma i Czarny Jaguar”.
The Walt Disney Company, tym razem numer pięć wśród dystrybutorów, na liście TOP10 o największej frekwencji miał jedną pozycję: „W Głowie się nie Mieści 2”.
Popularne filmy kinowe w 2024 r.
Na dalszych pozycjach uplasowali się krajowi dystrybutorzy: Monolith Films, Gutek Film, Nowe Horyzonty, czy Best Film.