- Polski widz z roku na rok otrzymuje szerszą ofertę telewizyjną, a czterem głównym ogólnotematycznym kanałom przybywa konkurentów w postaci stacji serialowych, dziecięcych, dokumentalnych, czy lifestyle'owych. Dzieli się też czas poświęcany na ich oglądanie, a beneficjentami zmian są oczywiście kanały sprofilowane - komentujeJoanna Nowakowska, rzeczniczka AtMedia.
Rosną w siłę seriale i programy dla dzieci
Z przeanalizowanych przez firmę danych instytutu Nielsen Audience Mesurement wynika, że w ciągu ostatniej dekady znacznie wzrósł przede wszystkim średni dzienny czas oglądania seriali i sitcomów: z 28 minut w I półroczu w 2002 roku do 47,8 min. W I półroczu 2012 roku. Mocno zwiększył się też czas oglądania filmów oraz seriali dokumentalnych, podróżniczych i przyrodniczych: dziesięć lat temu w okresie styczeń-czerwiec oglądaliśmy tego typu programy przez średnio 5 minut dziennie, teraz: przez 12,9 min. dziennie. Filmy i seriale rysunkowe dla dzieci też zaliczyły wzrost czasu oglądania: z 7,8 min. Przed dziesięciu laty, do 11,7 minut w pierwszym półroczu tego roku.
– W ciągu ostatnich dziesięciu lat na rynku pojawiło się wiele nowych kanałów tematycznych. Widzowie mają swoje preferencje programowe i teraz mogą np. spędzać czas wyłącznie oglądając kanał z serialami kryminalnymi – zauważa dr Łukasz Szurmiński, medioznawca z Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego.
Jak zauważa Nowakowska, w niektórych kategoriach – jak np. programy dla dzieci, główni nadawcy (nawet TVP) w zasadzie odpuścili. - Oddali pole takim kanałom jak Disney Channel, MiniMini+, czy Nickelodeon, a te - skutecznie zawalczyły o gusta i czas małego polskiego widza. Stworzyły przy tym silny segment, jeden z najbardziej rozwiniętych na rynku stacji tematycznych - mówi.
Słabnie popularność talk-show i teleturniejów
Po stronie programów, którym polscy widzowie poświęcają coraz mniej czasu znalazły się formaty typu talk-show (spadek średniego dziennego czasu oglądania między I półroczem 2002 roku i I półroczem 2012 roku z 4,7 minuty do 1,8 minuty), programy rozrywkowe dla dorosłych: z 8,6 min. do 5 min., niezwykle popularne niegdyś teleturnieje – z 9,9 min. do 3,9 min. fabularne telenowele: z 15,6 min. do 6 min. oraz filmy fabularne: z 39,6 min do 35 min. – na początku wręcz zachłysnęliśmy się polskimi telenowelami i one przez wiele lat świeciły tryumfy gromadząc przed telewizorami wielomilionowe widownie. W niektórych przypadkach jeszcze się to udaje, ale generalnie trochę się już tymi filmami znudziliśmy – mówi dr Łukasz Szurmiński. Jak dodaje, w przeciwieństwie do kanałów amerykańskich polskie telewizje nie wykreowały sobie też gwiazd talk-show pokroju tych amerykańskich, dlatego także ten segment programów słabnie. – Podobnie będzie w przyszłości z popularnymi jeszcze teraz programami typu talent show. Nadawcy już powoli rezygnują z niektórych formatów, TVN nie nadaje już np. Tańca z gwiazdami, bo jego formuła się wyczerpała – mówi Szurmiński.