Reklama

Klasyka czarnych brzmień i egzotyka z humorem

Jak karnawał – to oczywiście „Pozytywne wibracje”. Ukazała się właśnie dziewiąta edycja serii. Towarzyszy jej premiera czwartego, jak zwykle egzotycznego, albumu z serii „Pieprz i wanilia”

Publikacja: 10.01.2008 23:50

Klasyka czarnych brzmień i egzotyka z humorem

Foto: Rzeczpospolita

W tym roku „Pozytywne wibracje” będą świętować dziesięciolecie. Doceniam pozytywny wpływ serii Stanisława Trzcińskiego na muzyczne upodobania Polaków – zwłaszcza jeśli chodzi o brzmienia czarne i klubowe – tym bardziej należy mu się bura za obniżanie poziomu albumu takimi kompozycjami jak „Relax (Take It Easy)” Miki czy „World, Hold On” Boba Sinclara. Są nazbyt banalne.

Gdybym z perspektywy spędzonych wraz z „Pozytywnymi wibracjami” lat miał powiedzieć, na jaką artystkę czekał autor serii – myślę, że także dla jego słuchaczy spełnienie marzeń nastąpiło wraz z pojawieniem się Amy Winehouse. Ozdobą „dziewiątki” jest jej „Back to Black” – przebój współczesny, ale jakby napisany w latach 60. Znakomity klimat zabawy wprowadza drapieżne „Play That Funky Music” Wild Cherry i „Shoo Be Doo” Macy Gray. W obu kompozycjach niezwykłą rolę grają orkiestrowe aranżacje. Możemy się nimi rozkoszować również w „I Can’t Stop Loving You” Raya Charlesa i „Sweet and Lovely”, bigbandowym popisie The Kenny Clarke & Francy Boland Big Band.

Album przypomina „It’s Been Done” Angeli McCluskey z Telepopmusic. Dla wielu odkryciem będzie „Walk On By” Arethy Franklin z czasów, kiedy miała słodki i liryczny głos. Jeszcze starsze jest „You’re My Everything” Milesa Davisa i Johna Coltrane’a. Z przebojów na dobranoc polecić trzeba saksofonową kołysankę „Nature Boy” Ike’a Quebeca oraz instrumentalne „When I Fall In Love” Dianne Reeves. Zaskakujący, piękny jest finał – „In My Secret Life” Leonarda Cohena.

Czwarta część „Pieprzu i wanilii”, serii przynoszącej egzotyczne brzmienia z całego świata, musiała powstać pod wpływem szampana, na co wskazuje „La Vien en Rose” w wykonaniu Pascal of Bollywood z towarzyszeniem indyjskich tabli i sitaru. Album zaskakuje niespodziewanymi połączeniami nu jazzu, muzyki klubowej i arabskich klimatów („Ishmael” Abdullaha Ibrahima), funkującego Thievery Corporation z Davidem Byrne’em w „The Heart’s Lonely Hunter”, Jamiroquaia w saksofonowych klimatach „Talullaha” czy Jose Feliciano w latynoskiej wersji „Satisfaction” Stonesów. Karnawałowe szaleństwo powinni uspokoić Astrud Gilberto i Tom Jobim w „So Tinha Se Ser Com Voce”.

Pozytywne Wibracje volume 9, 2 CD, 2007, STX Records/ Universal

Reklama
Reklama

Pieprz i wanilia, volume 4, 2 CD, 2007, STX Records/ EMi

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama