Specjalizujący się w produkcji rzadko wystawianych w USA oper festiwal, poświęcony w tym roku Sergiuszowi Prokofiewowi i współczesnym mu twórcom, został wzbogacony inscenizacjami dzieł Szymanowskiego.
– Zastanawiałem się nad twórcami, którzy być może mieli kontakt z Prokofiewem, i przypomniałem sobie o jego znajomości z Szymanowskim – powiedział dyrektor muzyczny festiwalu Leon Botstein. I on wraz z American Symphony Orchestra przygotował muzycznie prezentację „Harnasi” i „Króla Rogera”.
– Muzykę Karola Szymanowskiego przedstawił mi po raz pierwszy nauczyciel skrzypiec Roman Totenberg, który był nie tylko przyjacielem kompozytora, ale i propagatorem jego muzyki – powiedział Leon Botstein. – Opera „Król Roger” to arcydzieło mało znane w Ameryce. Stanowi ona interesujący kontrast z baletem „Harnasie” uważanym za jedno z najlepszych dzieł Szymanowskiego. Te dwa dzieła razem to coś wyjątkowego.
W przedstawieniu wzięli udział polscy soliści, m.in. Adam Kruszewski i Iwona Hossa, Chór Opery Wrocławskiej oraz chór dziecięcy Festiwalu SummerScape. Reżyserem spektaklu i autorem scenografii jest Lech Majewski.
– Skupiłem się na przesłaniu symboli w tej operze, ale również wprowadziłem elementy magii, które pasują do języka współczesnego teatru i opery. Głównym wyzwaniem było tchnięcie życia w statyczną akcję „Króla Rogera” – powiedział reżyser Lech Majewski. Przedstawienia prezentowane są po polsku z angielskimi napisami.