Dużo zmian w Filharmonii Narodowej

Jacek Kaspszyk zapowiada dużo zmian i ciekawych zdarzeń w Filharmonii Narodowej w nowym sezonie.

Publikacja: 30.09.2014 19:34

Jacek Kaspszyk i orkiestra Filharmonii Narodowej

Jacek Kaspszyk i orkiestra Filharmonii Narodowej

Foto: Filharmonia Narodowa

Pierwszym, który zaprojektował, jako szef muzyczny tej najważniejszej instytucji muzycznej w Polsce. Potwierdzeniem tych słów mogą być koncerty, które odbędą się w ciągu najbliższych dni. Na piątkowy koncert inauguracyjny wybrano „Gurrelieder" Arnolda Schönberga – wielkie dzieło, wykonywane w Polsce raz na kilkadziesiąt lat, a nie mające nic wspólnego – jak podkreśla Jacek Kaspszyk – z późniejszą dodekafonią Schönberga, której unika wielu słuchaczy.

Zobacz więcej zdjęć

7 października w koncercie Brahmsa wystąpi Krystian Zimerman, a trzy dni później orkiestrę Filharmonii Narodowej poprowadzi nestor polskich dyrygentów i artysta o wielkiej, światowej karierze – Jerzy Semkow. Natomiast 20 października po raz pierwszy w Polsce zagra Chicago Symphony Orchestra, uznawana za najlepszą orkiestrę amerykańską. Przyjeżdża ze swoim szefem, legendarnym Riccardo Mutim. W listopadzie z kolei zagrają Berlińscy Filharmonicy pod wodzą Simona Rattle'a.

Do tych wydarzeń należy jeszcze dodać trwający prawie cały przyszły tydzień pierwszy mini-festiwal „Po prostu... Filharmonia". Codziennie będą prezentować się poszczególni instrumentaliści orkiestry. Te kameralne koncerty zastąpią dotychczasowe „Czwartkowe spotkania muzyczne" adresowane do młodzieży. Nowy cykl stawia sobie również cele edukacyjne, a młodzież mają zachęcić atrakcyjne ceny biletów – po 15 zł, a jeśli tego samego dnia odbywać się będzie drugi koncert, wstęp na niego ma kosztować jedynie złotówkę.

Ci, których zapowiedzi najbliższych wydarzeń? zachęciły do wizyty w Filharmonii Narodowej, powinni wiedzieć, że właśnie rozpoczęła się sprzedaż biletów na cały sezon. Przyjedzie wielu interesujących artystów, będzie dużo muzyki polskiej, także tej mało znanej, a utwory rzadziej wykonywane mają się przeplatać z klasycznymi hitami, takimi jak „Obrazki z wystawy" Musorgskiego czy symfonie Czajkowskiego.

Jest wszakże i informacja niezbyt przyjemna. Bilety są droższe niż rok temu. – Od ponad pięciu lat nie było u nas podwyżki cen – tłumaczy dyrektor naczelny, Wojciech Nowak. – Musieliśmy na nią wreszcie się zdecydować. Bilety w najtańszej strefie jednak nie zdrożały.

Filharmonia Narodowa będzie coraz aktywniej obecna w internecie. Po próbach z minionego sezonu w 2015 roku tą drogą zamierza przeprowadzić bezpośrednią transmisję wszystkich koncertów, którymi będzie dyrygować Jacek Kaspszyk. Podpisano także czteroletni kontrakt z Warnerem. Pierwsza płyta nagrana dla tego koncernu powinna ukazać się jeszcze w październiku, znalazły się na niej utwory urodzonego w Warszawie Mieczysława Weinberga. Na razie ma być dostępna w polskich sklepach, jej światowa premiera ma zbiec się z zaplanowanym na 2015 rok tournée Filharmonii narodowej w Wielkiej Brytanii.

Pierwszym, który zaprojektował, jako szef muzyczny tej najważniejszej instytucji muzycznej w Polsce. Potwierdzeniem tych słów mogą być koncerty, które odbędą się w ciągu najbliższych dni. Na piątkowy koncert inauguracyjny wybrano „Gurrelieder" Arnolda Schönberga – wielkie dzieło, wykonywane w Polsce raz na kilkadziesiąt lat, a nie mające nic wspólnego – jak podkreśla Jacek Kaspszyk – z późniejszą dodekafonią Schönberga, której unika wielu słuchaczy.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego
Kultura
Noc Muzeów 2025. W Krakowie już w piątek, w innych miastach tradycyjnie w sobotę
Kultura
„Nie pytaj o Polskę": wystawa o polskiej mentalności inspirowana polskimi szlagierami