Według sondażu do Sejmu nie wejdzie Samoobrona i LPR, które nie przekroczyły 5-procentowego progu wyborczego. Te partie uzyskały kolejno 1,4 i 1,5 proc. głosów. Partia Pracy uzyskała 0,9 proc. głosów. Na inne partie przypadło 0,4 proc. głosów.
Według prognozy PBS DGA, przedstawionej przez TVN24 krótko po północy, PO uzyskała w wyborach 43,6 proc. głosów, PiS - 31,1 proc., LiD - 12,6 proc., PSL - 8,3 proc. Samoobrona i LPR znalazły się poniżej progu 5 proc.
- Przez wiele tygodni przekonywaliśmy Polaków, że życie w Polsce może być lepsze, że Polacy zasługują na przyzwoity, dobry rząd - mówił szef PO Donald Tusk, po tym jak sondaże wyborcze wskazały na Platformę jako na zwycięzcę wyborów parlamentarnych.
Dziękował wszystkim, którzy "pokazali całej Europie, że w chwilach próby Polacy potrafią w sposób niezwykle odpowiedzialny zadbać o własną Ojczyznę". Jako pierwszemu szczególnie podziękował profesorowi Władysławowi Bartoszewkiemu. - Przyzwoitość się opłaca i wygrała - powiedział Tusk.
- Jestem dzisiaj najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi, nie tylko dlatego, że udało się zwyciężyć, ale dlatego, bo spotykałem dzisiaj moich uśmiechniętych rodaków, którzy mieli wiarę w to, że jutro będzie lepsze. Ja w to wierzę - mówił szef Platformy.