Z tego artykułu dowiesz się:
- Co proponuje prezydent Karol Nawrocki w zakresie zaostrzenia kar za przemyt migrantów?
- Dlaczego obecne kary nie odstraszają przemytników?
- Jakie są najczęściej wykorzystywane szlaki migracyjne?
- W jaki sposób przemyt migrantów jest powiązany z finansowaniem grup terrorystycznych?
- Jak zaostrzenie kar ocenia znany kryminolog, prof. Brunon Hołyst?
Co najmniej 100 nielegalnych imigrantów z Azji i państw arabskich przerzucił w 2023 r. zorganizowany gang, korzystając z dwóch szlaków migracyjnych – prowadzącego z Białorusi przez Polskę do Niemiec oraz od południa, tzw. szlaku bałkańskiego. Grupa miała współpracowników m.in. w Turcji, liczył się tylko zysk. Czterech przemytników stanęło przed sądem w Legnicy – przyznali się do winy, chcieli się dobrowolnie poddać karze, lecz finalnie przystał na to tylko jeden z kurierów. Wyrok usłyszał bardzo łagodny: 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Dlaczego sąd potraktował go łagodnie? „Skazany pełnił rolę kuriera, przewożąc nielegalnych migrantów samochodami, za co otrzymywał stosunkowo niewielkie wynagrodzenie” – uzasadniał sąd. Kurier miał brać za przewóz po kilkaset złotych od osoby – suma nie szokuje, ale skala już robi wrażenie. Nie mówiąc o społecznie nagannym procederze.
Czytaj więcej
Zawieszenie prawa do azylu odstraszyło nielegalnych imigrantów – w dwa miesiące nastąpił aż trzyd...
To nie wyjątek – z analizy wyroków, jakie zapadają w polskich sądach wobec organizatorów przemytu, o których pisała „Rzeczpospolita” – głównie kurierów przewożących nielegalnych migrantów – wynika, że choć grozi im do ośmiu lat więzienia, większość z nich poddaje się dobrowolnie karze, a wyroki zapadają w zawieszeniu. Sądy orzekają także niskie grzywny. To nie odstrasza, proceder nie tylko nie ustaje, a wręcz się wzmaga. W tym roku złapano już 360 kurierów i organizatorów przemytu migrantów. Parają się nim nawet grupy pseudokibiców klubów piłkarskich w Polsce, bo ryzyko jest niewielkie, a rynek i zysk – ogromny.