Z tego artykułu dowiesz się:
- Z kim współpracowała mafia śmieciowa?
- Jakie metody stosowała grupa przestępcza do ukrywania nielegalnej działalności?
- Jakie działania podejmowały służby w celu zwalczania mafii śmieciowej?
- Jakie niebezpieczne odpady były ukrywane i w jaki sposób je transportowano?
Siedmiu podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się nielegalnym składowaniem odpadów zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. Jest wśród nich urzędnik samorządowy – miał za łapówki sprawdzać w bazie CEPIK numery rejestracyjne samochodów, aby wychwycić pojazdy powiązane z organami ścigania. Wszystko po to, by ich unikać i torpedować działania śledczych.
– Jak wynika z materiałów sprawy, zatrzymany urzędnik zatrudniony w administracji publicznej, miał wykorzystywać swoje stanowisko do sprawdzania w bazach danych pojazdów wskazywanych przez członków grupy. Informacje te następnie przekazywał współsprawcom, co miało chronić przestępców przed wykryciem przez służby – wskazuje Krzysztof Wrześniowski, rzecznik CBŚP.
Za sprawdzenie w bazie numerów rejestracyjnych policyjnych wozów urzędnik brał łapówki
Według informacji „Rz” chodzi o urzędnika Starostwa Powiatowego w Inowrocławiu. Za swoje usługi miał przyjąć 1500 zł, jednak – jak zaznaczają śledczy – dalsze ustalenia co do kwoty przyjętej korzyści wciąż trwają.
Policyjną akcję nadzorował prowadzący śledztwo Wydział do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Łodzi.