Wiceprezes PiS był we wtorek pytany o napięcia między Prawem i Sprawiedliwością a Konfederacją. Lider Konfederacji Sławomir Mentzen nazwał Jarosława Kaczyńskiego „politycznym gangsterem”, z kolei prezes PiS mówił w Białymstoku, że „niegodnym moralnie jest, gdy powstaje grupa o gigantycznych dochodach, a inni żyją w biedzie; my takiej Polski nie chcemy, to Sławomir Mentzen takiej Polski chce”.
Kaczyński mówił też, że „PiS jest partią solidaryzmu społecznego”. – My musimy budować taką właśnie solidarnościową (...) czy solidarną Polskę i to będzie służyło także naszemu rozwojowi gospodarczemu – przekonywał. Mówił też, że nie można np. odmówić leczenia osobom starszym, dostępu do różnych nowoczesnych terapii, a Mentzen proponuje np. bon na świadczenia medyczne.
Czytaj więcej
Sławomir Mentzen odpowiedział na wezwanie Jarosława Kaczyńskiego, który zaproponował utworzenie r...
Mateusz Morawiecki: Tak, chętnie zostałbym premierem w rządzie PiS i Konfederacji
– Ja na przykład od sześciu lat nie obraziłem żadnego lidera Konfederacji, nie zaatakowałem Konfederacji. Trzymam się tego, choć oczywiście swoje racje potrafię przedstawiać, co pokazałem na debacie – powiedział w Radiu Zet Mateusz Morawiecki, odnosząc się do zarzutów polityków Konfederacji, że prezes PiS „zamiast walczyć z Tuskiem i budować większość konstytucyjną, postanowił rozbijać prawicę”. – Jak można mówić w ten sposób, że nie walczymy z Tuskiem. (...) Oczywiście, że jest to dla nas główny przeciwnik, wróg polityczny – mówił.
W odpowiedzi na pytanie, czy chętnie zostałby premierem w rządzie, który ewentualnie PiS mógłby stworzyć z Konfederacją, Mateusz Morawiecki odpowiedział, że tak.