Reklama
Rozwiń
Reklama

Artur Bartkiewicz: Starcie PiS i Konfederacji to polityczny teatr. Każdy gra swoją rolę

Politycy PiS mogą oburzać się na Sławomira Mentzena za nazwanie Jarosława Kaczyńskiego „politycznym gangsterem”, mogą nawet teatralnie rezygnować z picia piwa ze Sławomirem Mentzenem, nie zmienia to jednak faktu, że „Deklaracja polska” została sformułowana głównie po to, by Mentzen ją odrzucił.

Publikacja: 31.07.2025 11:34

Sławomir Mentzen i Jarosław Kaczyński

Sławomir Mentzen i Jarosław Kaczyński

Foto: PAP

Z drugiej strony Sławomir Mentzen może zarzucać Jarosławowi Kaczyńskiemu, że ten wykańcza koalicjantów nieomal w dosłownym tego słowa znaczeniu (wszak w jego wypowiedzi pojawia się Andrzej Lepper, który nie tylko stracił partię, ale też „zginął w tajemniczych okolicznościach”), ale to nie znaczy, że o koalicji Konfederacji z PiS-em możemy już zapomnieć. Obserwujemy po prostu polityczny teatr, w którym obie strony zachowują się w jedyny sposób, w jaki na obecnym etapie zachowywać się mogą.   

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Marzena Tabor-Olszewska: Przyznaję się. Będę nielegalnie gotować flaki z boczniaka
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Komentarze
Estera Flieger: Mazurek o małych i wielkich pięknach
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Trump ostatecznie przechodzi na stronę Ukrainy? Tego się boi Putin
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dlaczego koalicja nie świętowała drugiej rocznicy wyborów 15 października?
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Bogusław Chrabota: Po dwóch latach Donald Tusk wciąż jest najmocniejszy w polskiej polityce
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama