Reklama

Pat z wyborem władz Polskiego Radia

Trwa pat w sprawie władz publicznego radia. A PO wciąż rozważa odrzucenie sprawozdania KRRiT

Publikacja: 01.04.2011 01:44

Jan Dworak - szef KRRiT

Jan Dworak - szef KRRiT

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

– Prace postępują, jestem dobrej myśli, choć sytuacja jest dość trudna – mówi o wyborze członków rady nadzorczej Polskiego Radia Witold Graboś z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

W poniedziałek Jan Dworak, szef  KRRiT, zapewniał, że mimo rozbieżności w ocenach kandydatów rada powinna zostać wybrana w ciągu dwóch tygodni.

Dlaczego wybór się opóźnia? Chodzi o spór PO i SLD o podział wpływów w mediach. Z tego samego powodu przez ponad trzy miesiące trwał pat w sprawie wyboru rady nadzorczej TVP. Ostatecznie udało się ją wybrać na początku marca. Wcześniej kilka organizacji, m.in. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, Stowarzyszenie Wolnego Słowa i Fundacja Helsińska, apelowało do Sejmu, Senatu i prezydenta o odrzucenie sprawozdania Rady (skutkowałoby to jej rozwiązaniem). Poważnie taki scenariusz rozważali politycy PO, którzy nieoficjalnie przyznawali, że wygodnie byłoby się pozbyć z KRRiT dwóch osób rekomendowanych przez SLD, które mogą blokować każdą decyzję.

W ubiegłym tygodniu sprawozdanie KRRiT trafiło do Sejmu, Senatu i prezydenta. Czy jego odrzucenie jest wciąż możliwe? – PO cały czas to rozważa. Na razie działania idą dwutorowo: albo odrzucić, albo się dogadać – mówi „Rz" ważny polityk PSL.

– Jest problem z radiem, ale formalnie może nie być powodów do odrzucenia sprawozdania – dodaje polityk PO. Inni działacze tej partii nieoficjalnie przyznają jednak, że możliwość rozwiązania KRRiT rzucona została jako straszak na SLD. – Ten pomysł był rozpatrywany niedawno, gdy SLD wpuściło Orła [zawieszonego prezesa TVP, kojarzonego z PiS – red.] do telewizji. Trzeba było ich postraszyć, bo trudno rozmawia się z ludźmi, którzy udają głupich, a po cichu robią wszystko po swojemu. Trzeba przyznać, że Włodzimierz Czarzasty [doradzający liderom SLD w sprawie mediów – red.] jest mistrzem w takich gierkach – zdradza polityk PO.

Reklama
Reklama

– Po raz pierwszy od kilku lat Krajowa Rada składa się z ludzi, którzy naprawdę znają się na mediach – podkreśla Czarzasty. – Nie ma też podstaw merytorycznych, trwają konkursy, większość rad już powołano.

Jerzy Wenderlich (SLD): – Próba przejęcia KRRiT zostałaby odebrana jako przejaw tego, że politycy PO w sprawie mediów biorą do rąk kije bejsbolowe jak w IV RP.

Szefowa Komisji Kultury Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO) przyznaje, że w momencie wyboru rady nadzorczej TVP osłabiła się waga argumentów za odrzuceniem sprawozdania. – Ale zobaczymy, co będzie z radiem – dodaje.

 

 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama