Prokurator postrzelił się podczas konferencji

Prokurator Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Mikołaj Przybył postrzelił się po konferencji prasowej w Poznaniu. Został przewieziony do szpitala

Aktualizacja: 09.01.2012 18:14 Publikacja: 09.01.2012 10:23

Prokurator postrzelił się podczas konferencji

Foto: ROL

Zdarzenie nie miało świadków - prokurator wcześniej wyprosił z sali konferencyjnej wszystkich dziennikarzy. Wówczas strzelił sobie w głowę.

Służby ratownicze podjęły akcję reanimacyjną prokuratora po czym przewieziono go do szpitala. Według reportera Polsat News stan prokuratora płk. M. Przybyła jest stabilny. - Nie ma zagrożenia życia - mówi reporter.

Ppłk Sławomir Schewe oświadczył, że pułkownik żyje i jest pod opieką lekarzy.

Według ostatnich doniesień prokurator został przeniesiony do Szpitala Klinicznego nr 2 w Poznaniu.

- Informacje o leczeniu i stanie zdrowia pacjenta przekazywać będzie tylko prokuratura wojskowa - powiedziała dyrektor Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu Krystyna Mackiewicz.

Wcześniej po wypadku ranny prokurator był diagnozowany w szpitalu Centrum Medyczne HCP, gdzie został m.in. przebadany tomografem komputerowym.

Dramatyczne wystąpienie

Konferencja prasowa Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu dotyczyła przecieku do mediów ze śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. Prokurator Przybył oświadczył, że pozyskanie przez Wojskową Prokuraturę Okręgową kontaktów telefonicznych śledczych, biorących udział w śledztwie, było zgodne z prawem.

Zarzuty, dotyczące pozyskania tych kontaktów od operatorów komórkowych Przybył określił jako skandal. Prokurator mówił, że śledczy chcieli w ten sposób uzyskać źródło przecieków do mediów informacji ze śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Zwrócił uwagę, że przecieki powodowały utrudnienia i opóźnienia w polsko - rosyjskiej współpracy w sprawie śledztwa.

Zobacz więcej zdjęć

Płk Przybył mówił, że sytuacja wymagała także sprawdzenia wątku udziału obcych służb w tych przeciekach. Jego zdaniem, służby specjalne obcych państw mogły być zainteresowane spowodowaniem zamieszania i skłóceniem Polaków, zwłaszcza przed wyborami parlamentarnymi 2011 roku.

Prokurator dodał, że zarzuty pod adresem Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu są związane z prowadzonymi przez nią śledztwami w sprawach gospodarczych, dotyczącymi strat, ponoszonych przez Wojsko Polskie.

Dziennikarze "GW": Jesteśmy w szoku, napisaliśmy prawdę

- W dniu dzisiejszym staję w obronie honoru prokuratorów wojskowych i sędziów wojskowych, których określa się jako nieprzydatnych i anachronicznych. W mojej ocenie należy odejść od systemu statystyki i liczenia spraw przypadających na głowę prokuratora czy sędziego, a zacząć liczyć pieniądze, jakie traciło i traci państwo polskie na skutek przestępstw popełnianych przez zorganizowaną przestępczość o charakterze gospodarczym, żerującą na budżecie Wojska Polskiego i w tym zakresie rozliczać z działalności wojskowy wymiar sprawiedliwości - mówił podczas konferencji płk Przybył.

Prokurator odczytywał oświadczenie wyraźnie zdenerwowany. Po jego odczytaniu wyprosił dziennikarzy z sali. Wówczas strzelił sobie w głowę.

Tuż przed próbą samobójczą prokurator zapewniał, że jako prokurator "nigdy nie przyniósł ujmy Rzeczypospolitej Polskiej" i że będzie bronić "honoru oficera Wojska Polskiego i prokuratora".

Żandarmeria Wojskowa zabezpieczyła miejsce zdarzenia i przystąpiła do realizacji czynności dochodzeniowo-śledczych.

Dziennikarze zostali wyproszeni z budynku.

Cichocki: Trwają czynności ws. próby samobójczej prokuratora

Szef MSW Jacek Cichocki powiedział dziennikarzom, że w sprawie próby samobójczej prokuratora Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Mikołaja Przybyła podjęte zostały "wszelkie czynności wyjaśniające".

- W przypadku osoby takiej jak prokurator lub osoby szczególnie ważnej, bo nadzorującej śledztwo, na pewno, jestem przekonany, czynności zostaną przeprowadzone szybko i bardzo rzetelnie - zapewnił Cichocki.

Gowin: Oczekuję wyjaśnień

- Z pełnym zaufaniem oczekuję wyjaśnień prokuratury, dotyczących okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Jako Minister Sprawiedliwości – w razie zaistnienia takiej potrzeby – deklaruję pełną pomoc i wsparcie – mówi Minister Jarosław Gowin.

Dzisiaj po południu Prokurator generalny Andrzej Seremet miał ogłosić swe decyzje w sprawie prokuratorów wojskowych z Poznania, którzy według mediów bez koniecznej decyzji sądu chcieli, aby teleoperatorzy ujawnili im esemesy m.in. dziennikarzy.

Prokurator Generalny miał zapoznać się z wynikami kontroli działań poznańskiej prokuratury wojskowej w śledztwie o przeciek do mediów informacji ze śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. Prokuratura ta sześć razy złamała prawo, żądając by operatorzy sieci komórkowych ujawnili jej treść esemesów dziennikarzy oraz prokuratorów - podała "Gazeta Wyborcza". Operatorzy tych danych nie udostępnili, bo tajemnicę korespondencji można uchylić tylko za zgodą sądu, której w tej sprawie nie było.

Zdarzenie nie miało świadków - prokurator wcześniej wyprosił z sali konferencyjnej wszystkich dziennikarzy. Wówczas strzelił sobie w głowę.

Służby ratownicze podjęły akcję reanimacyjną prokuratora po czym przewieziono go do szpitala. Według reportera Polsat News stan prokuratora płk. M. Przybyła jest stabilny. - Nie ma zagrożenia życia - mówi reporter.

Pozostało 92% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo