Dzienna dawka glutenu dla chorego na celiakię nie może przekraczać 10 mg. Tradycyjny komunikant zawiera go 25 mg.
Dziewięcioletni Mateusz 9 maja po raz pierwszy przyjmie komunię w warszawskim kościele św. Michała Archanioła. Cieszy się, że jak inne dzieci otrzyma „opłatek”. Do komunii powinien podejść jako pierwszy, bo glutenowy pył z innych komunikantów, jaki pozostaje na palcach księdza, mógłby mu zaszkodzić. – Syn zapamiętał już, że przed każda mszą będzie musiał informować księdza o swojej chorobie. Aby tego uniknąć, może uczestniczyć we mszach dla osób na diecie bezglutenowej, odprawianych w kościele oo. Paulinów – mówi mama chłopca Sylwia Mikulec.
Konferencja Episkopatu Polski 21 maja 2009 r. opublikowała specjalną notę w sprawie niskoglutenowych komunikantów dla chorych na celiakię.
Jednak było to już pod koniec sezonu komunijnego. – Nie wszyscy księża proboszczowie zdążyli się w nie wtedy zaopatrzyć. Później biuletyny diecezjalne dotarły do parafii – mówi ks. dr Stanisław Szczepaniec, konsultor Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski.
Możliwość przyjmowania komunii pod postacią niskoglutenowego chleba mają wszyscy chorzy, ale cieszą się z niej szczególnie dzieci przystępujące do pierwszej komunii. – Podczas uroczystości wszystkie oczy skierowane są na nie. Dla małych chorych było wyjątkowo stresujące przyjmowanie w tym dniu krwi Chrystusa z kielicha. Trudno było im zrozumieć, dlaczego do nich przychodzi jakiś inny Pan Jezus. Wstydziły się odmienności, czuły się gorsze – zaznacza Barbara Cichańska, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Chorych na Celiakię Przekreślony Kłos w Bydgoszczy.
