Z lokat dostaniemy coraz mniej. 8 proc. w jednym banku

Październik był kolejnym miesiącem złych informacji dla oszczędzających. Co prawda nie było aż tak źle jak we wrześniu, ale i tym razem spora część banków postanowiła zrewidować depozytowe promocje.

Publikacja: 26.10.2023 14:11

6,08 proc. - tyle w październiku 2023 roku wyniosło średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachu

6,08 proc. - tyle w październiku 2023 roku wyniosło średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych

Foto: Adobe Stock

6,08 proc. - tyle w październiku 2023 roku wyniosło średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych – wynika z danych zebranych przez HREIT. W porównaniu z wrześniem spadek był więc niewielki.

Od początku roku oprocentowanie depozytów pozostaje jednak pod presją najpierw spodziewanych, a teraz faktycznie dokonywanych przez RPP cięć stóp procentowych. Prognozy sugerują, że przed nami dalsze łagodzenie polityki monetarnej. Wraz z tymi zmianami w dół podążać powinno też oprocentowanie, którym banki kuszą oszczędzających.

Na tle spadków jeden bank wita ośmioma procentami

Jak wskazuje Bartosz Turek, główny analityk HRE Investment Trust po mocnych cięciach we wrześniu, październik przyniósł oszczędzającym delikatny oddech. Co prawda większość instytucji dalej cięła oprocentowanie, ale zmiany te nie były już aż tak gwałtowne jak we wrześniu. Jednak znaleźć możemy też instytucje, które pomimo niesprzyjającego otoczenia, śmielej zawalczyły o względy oszczędzających.

Czytaj więcej

Gratka dla inwestorów. Spółki, które łączą wzrost i dywidendę

Na szczególne wyróżnienie zasługuje bank (Credit Agricole), który postanowił powitać nowych klientów lokatą na 8 proc. Niestety jak to zwykle bywa z czołówką najlepszych ofert depozytowych, trzeba spełnić kilka warunków, aby cieszyć się takim oprocentowaniem. Po pierwsze jest to oferta zarezerwowana dla nowych klientów, którzy na maksymalnie 180 dni mogą ulokować nie więcej niż 50 tysięcy złotych. Do tego trzeba jeszcze zgodzić się na kontakty marketingowe, logować się do aplikacji mobilnej i co miesiąc robić po 10 transakcji kartą lub BLIKiem.

Przetrzebione promocje na ponad 7 proc.

- Jeszcze latem były banki, które kusiły nas depozytami z oprocentowaniem na poziomie 9 czy 10 proc.. Teraz po takich ofertach nie ma już śladu - mówi Bartosz Turek.

- Standardem staje się obecnie kuszenie nowych klientów obietnicą wypłacenia odsetek na poziomie 6-7 proc.. Znaleźliśmy tylko dwie propozycje, które ponad ten próg wykraczają, ale obarczone są one co najmniej kilkoma dodatkowymi warunkami - dodaje.

Oczywiście mowa tu o „czystych depozytach”. Pomijamy więc oferty, w ramach których ponosimy dodatkowe ryzyko inwestowania w fundusze inwestycyjne, zaciągamy kredyt na zakup auta lub w pakiecie z lokatą bierzemy kartę kredytową. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w naszym rankingu zbieramy co miesiąc informacje o najlepiej oprocentowanych lokatach, ale też rachunkach oszczędnościowych. Skupiamy się na takich, w ramach, których powierzamy pieniądze na maksymalnie 12 miesięcy.

Kluczowe jest dla nas bezpieczeństwo, a więc lokata lub rachunek oszczędnościowy muszą podlegać pod gwarancję BFG (lub identycznej instytucji z innego kraju UE). I choć przyjmujemy oferty, w ramach których trzeba skorzystać z produktów dodatkowych (konta, karty, a nawet ubezpieczenia), to robimy to tylko wtedy, gdy można z nich zrezygnować lub uniknąć kosztów aktywnie korzystając z karty lub konta.

Czytaj więcej

Tanio kupowali zaginione dzieła i odsprzedawali je za miliony

Banki chcą nam sprzedawać więcej

Poszukując lepiej oprocentowanych lokat musimy się liczyć z dodatkowymi wymaganiami i limitami – np. maksymalnej kwoty i co najwyżej kilkumiesięcznego okresu obowiązywania wyższego oprocentowania. Bank poprosi nas też przeważnie o korzystanie z dodatkowych produktów (karta, konto, aplikacja mobilna). Najczęściej promocyjne lokaty są ponadto kierowane do nowych klientów lub przynajmniej osób, które do banku przyniosą nowe środki.

To jednak nie wszystkie „gwiazdki”, które banki mogą zastosować przy tworzeniu promocji. Coraz częściej spotkać możemy się z tym, że wymagane będzie od nas regularne zasilanie konta i aktywne korzystanie usług płatniczych (karta lub BLIK). Coraz powszechniejszą „innowacją” jest też wymaganie od osób zakładających depozyty udzielania tzw. zgód marketingowych. To znaczy, że promocyjne oprocentowanie będzie naliczane, ale dopiero wtedy, gdy pozwolimy pracownikom banku kontaktować się z nami w sprawach sprzedaży innych produktów lub usług.

materiały prasowe

6,08 proc. - tyle w październiku 2023 roku wyniosło średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych – wynika z danych zebranych przez HREIT. W porównaniu z wrześniem spadek był więc niewielki.

Od początku roku oprocentowanie depozytów pozostaje jednak pod presją najpierw spodziewanych, a teraz faktycznie dokonywanych przez RPP cięć stóp procentowych. Prognozy sugerują, że przed nami dalsze łagodzenie polityki monetarnej. Wraz z tymi zmianami w dół podążać powinno też oprocentowanie, którym banki kuszą oszczędzających.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konta Bankowe
Duża awaria Blika. Problemy zgłaszają klienci mBanku, Millennium czy Pekao
Konta Bankowe
Sześć banków pod lupą UOKIK. Dlaczego ofiary nie odzyskują pieniędzy?
Konta Bankowe
Banki tną oprocentowanie lokat. Średnio jest już ono znacznie poniżej 5 proc.
Konta Bankowe
Banki, które najwięcej zarobiły na kredycie 2%
Konta Bankowe
Banki w końcu zaczynają wprowadzać klucze U2F. Hakerom będzie trudniej