Gwarancje biur są wciąż za niskie

W razie bankructwa nowe zabezpieczenia nie starczą na zwrot wpłaconych przez klientów kwot.

Publikacja: 06.02.2014 08:29

Gwarancje biur są wciąż za niskie

Foto: www.sxc.hu

Choć od maja zeszłego roku minister finansów podwyższył gwarancje na wypadek upadłości, które muszą wykupywać biura podróży, konsumenci wciąż nie są wystarczająco zabezpieczeni. Tak wynika z informacji resortu turystyki. Dziś zajmie się nią sejmowa podkomisja.

Część biur przedłużyła na rok gwarancje jeszcze przed wejściem w życie rozporządzeń, by zapłacić mniej za te zabezpieczenia. Tak właśnie postąpiły dwa biura, które zbankrutowały w 2013 r. Z wstępnej analizy wynika, że gdyby suma gwarancji była wyliczona na podstawie nowych przepisów, roszczenia klientów jednego z biur zostałyby zaspokojone. Wysokość sumy gwarancji  drugiego biura byłaby na podobnym poziomie jak do maja zeszłego roku. Prawdopodobnie by więc nie wystarczyła do zaspokojenia roszczeń klientów. Bardziej miarodajne badania będzie można przeprowadzić w nadchodzącym sezonie.

Zmiany tylko ?dla nowych

– Zmiana gwarancji odnosi się tylko do nowo powstałych biur podróży. Wcześniej najwyższa suma gwarancji dla nich nie mogła być niższa niż 67 tys. euro, a obecnie jest to 250 tys. euro. Dla firm już istniejących wysokość gwarancji niewiele się zmieniła – mówi Marta Milewska, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.

Efektem nowych rozporządzeń  jest spadek zainteresowania otwieraniem biur podróży. Od wejścia w życie rozporządzenia (czyli od maja 2013 r.) do końca stycznia tego roku wpisały się do niego 254 podmioty, czyli o 52 mniej niż rok wcześniej. Eksperci nie widzą w tym nic niepokojącego.

– Najprawdopodobniej dużo podmiotów zarejestrowało się przed wejściem w życie rozporządzeń – mówi Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki.

Profesor Hanna Zawistowska z Katedry Turystyki Szkoły Głównej Handlowej twierdzi z kolei, że spadku zainteresowania otwieraniem biur nie należy oceniać tylko przez pryzmat zmian w prawie, ale też realiów rynku. Bo popyt na usługi turystyczne rośnie. W 2013 r. na zorganizowane wakacje wyjechało o 9,1 proc. więcej Polaków niż w 2012 r., czyli o 192 tys. Powodu spadku liczby biur należy więc upatrywać nie w braku zainteresowania ich ofertą, lecz w tym, że nie wszystkich stać na ich prowadzenie.

Wielu organizatorów zawęziło także zasięg terytorialny swojej działalności, żeby kupować niższe gwarancje.

– Sumy gwarancyjne wpływają na koszty działalności. Dlatego część biur musiała wycofać się z regionów, do których wysyłała mało klientów – dodaje Niewiadomski.

Konieczny fundusz

– Aby zabezpieczyć w pełni roszczenia klientów biur, należy utworzyć turystyczny fundusz gwarancyjny – uważa prof. Zawistowska. Tego samego zdania są ministerstwa Finansów oraz Sportu i Turystyki. Konieczność utworzenia funduszu widzą także organizacje reprezentujące biura. Prace nad zmianami prawa trwają już kilka lat, na razie wypracowano same założenia.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara