Gwarantuje to ustawa z 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne (DzU nr 171, poz. 1800 ze zm.). Jednocześnie zapewnia ona możliwość niezamieszczenia tych danych, w tym numeru telefonu. Jeżeli ktoś ma telefon w mieszkaniu, wystarczy, że nie wyrazi na to zgody. Instytucje muszą wystąpić z odpowiednim wnioskiem do swojego operatora.
Ogólnokrajową książkę telefoniczną i ogólnokrajowe biuro numerów prowadzi Telekomunikacja Polska SA. "Ogólnokrajowy spis abonentów 2007" z danymi przekazanymi przez poszczególne sieci do 31 lipca 2007 r. ma się ukazać jeszcze w tym miesiącu. Jak podaje Telekomunikacja Polska SA, spisy będą wydane w formie elektronicznej na płytach CD i DVD. Do końca 2007 r. ma być uruchomione Ogólnokrajowe Biuro Numerów, a od 2008 r. będzie wydawany kompletny ogólnokrajowy spis abonentów.
W ogólnokrajowej książce telefonicznej znajdą się: numer telefonu, nazwisko i imię abonenta, nazwa miejscowości i ulica lub w wypadku komórek inny wskazany adres. Można podać również inne dane. W biurze numerów udostępniany jest wyłącznie numer abonenta.
Abonent prywatny musi wyrazić na to jednoznaczną zgodę
. Jak informuje Urząd Komunikacji Elektronicznej, takie oświadczenie powinno określać, które dane i gdzie (biuro numerów lub spis abonentów albo jedno i drugie) mogą być wykorzystane. Zgody udziela się raz, na świadczenie konkretnych usług. Może ona też być w każdym czasie odwołana, bez żadnych opłat. W takich wypadkach wystarczy zwrócić się do swojego operatora. On też musi każdorazowo informować o przekazaniu danych swoich abonentów do książki telefonicznej lub biura numerów.