Ryzyko poniesie ubezpieczyciel

Przedsiębiorca inwestor może uzyskać odszkodowanie za wady techniczne budynku z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej poszczególnych uczestników procesu inwestycyjnego

Aktualizacja: 10.03.2011 03:49 Publikacja: 10.03.2011 02:00

Ryzyko poniesie ubezpieczyciel

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Red

Posiadanie obowiązkowego ubezpieczenia zawodowego od odpowiedzialności cywilnej jest obligatoryjne w stosunku do osób wykonujących samodzielne funkcje techniczne w budownictwie. Funkcję taką pełni projektant zrzeszony w samorządzie zawodowym.

Polisę ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej powinna także posiadać osoba, która sporządziła świadectwo charakterystyki cieplnej budynku.

Zakład naprawi

Posiadanie przez tych specjalistów polisy oznacza, że obowiązek naprawienia szkody powstałej w procesie projektowania i budowania obiektu zasadniczo spoczywa na zakładzie ubezpieczeniowym. W razie nieposiadania przez te osoby ubezpieczenia OC w grę wchodzi wyłącznie ich odpowiedzialność cywilna. To znacznie utrudnia inwestorowi dochodzenie należnych odszkodowań.

Tak więc ryzyko zawarcia umowy z osobą nieposiadającą obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej w stosunkach gospodarczych obciąża w tej sytuacji inwestora, który powinien już na etapie zawierania umowy zażądać od zleceniobiorcy przedstawienia jego aktualnej polisy ubezpieczeniowej.

Przykład

Inwestor zlecił wykonawcy budowę obiektu biurowego zgodnie z przygotowanym przez pracownię architektoniczną projektem budowlanym. Po wybudowaniu i przekazaniu budynku do eksploatacji inwestor odkrył, że w okresie grzewczym rachunki, które płaci za ogrzewanie, są większe, niż przewidywał. Inwestor szukał przyczyn takiego stanu.

Najpierw sięgnął po opinie fachowców i sprawdził, czy zastosowane rozwiązania techniczne były właściwie wybrane, zaprojektowane i wykonane. Rozmawiał z wykonawcą, który stwierdził, że budynek został wybudowany zgodnie z zasadami sztuki budowlanej, zgodnie z prawomocną decyzją o pozwoleniu na budowę. Inwestor chce teraz sprzedać budynek i wie, że kupującego zainteresują koszty jego utrzymania, w tym grzewcze.

Sięgnął po wystawione świadectwo charakterystyki cieplnej i zastanowił się nad wiarogodnością informacji w nim zawartych. Jednocześnie zamówił badanie termowizyjne, które wykazało ubytek energii cieplnej na skutek:

- błędnie wykonanej izolacji pionowej fundamentu,

- wadliwie wykonanej izolacji cieplnej instalacji doprowadzającej czynnik grzewczy do poszczególnych lokali od skrzynki rozdzielczej,

- wadliwej izolacji elementów zewnętrznych elewacji,

- występowania mostków termicznych na łączeniu elementów konstrukcyjnych.

Zdaniem inwestora stwierdzone wady wynikają z nienależycie przygotowanego projektu technicznego, a wyniki świadectwa energetycznego wprowadziły go w błąd co do jakości prac wykonawczych.

Przywrócenie stanu optymalnej gospodarki energią wymaga nakładów.

Inwestor zwrócił się więc do projektanta, wykonawców, podwykonawców oraz osoby, która sporządziła świadectwo charakterystyki cieplnej, z roszczeniem o zwrot nakładów związanych z naprawą stwierdzonych wad wykonawczych oraz wypłatę odszkodowania z tytułu utraty przewidywanych korzyści (np. redukcja przychodów z czynszu na skutek roszczeń najemców).

Od czego zacząć

Dochodzenie roszczenia inwestor zaczyna od udowodnienia faktu jego powstania. Jako dowód może posłużyć wykonany audyt energetyczny. Inwestor powinien udowodnić nie tylko fakt powstania szkody, ale i jej wysokość.

Przez szkodę należy rozumieć uszczerbek na dobrach poszkodowanego prawnie chronionych, polegający na stracie rzeczywistej i utracie korzyści, które by poszkodowany osiągnął, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Stratę rzeczywistą stanowią zawyżone koszty eksploatacyjne nieruchomości oraz niższa wycena nieruchomości, która po  stwierdzeniu wad traci na wartości.

Najemcy po poznaniu wyników audytu energetycznego mogą również domagać się przeprowadzenia dodatkowych badań w zajmowanych lokalach na okoliczność wystąpienia ubytków energii, a co z tym się wiąże – żądać obniżenia wysokości czynszu. Traci na tym również reputacja inwestora, bo na rynku pojawia się informacja o złym stanie technicznym budynku. To może zniechęcać potencjalnych najemców.

Niekoniecznie wyrok

Udokumentowanie faktu wyrządzenia szkody w praktyce ubezpieczeniowej wcale nie musi oznaczać konieczności uzyskania prawomocnego wyroku sądu orzekającego odszkodowanie.

Obowiązek wypłaty odszkodowania z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej powstaje z chwilą najwcześniejszego, jak to możliwe, wyjaśnienia stanu faktycznego i ustalenia przesłanek odpowiedzialności zakładu ubezpieczeniowego.

Zbada ubezpieczyciel

Przepisy kodeksu cywilnego nakazują bowiem zakładowi ubezpieczeniowemu aktywne i samodzielne wyjaśnienie wszystkich okoliczności powstania szkody. Ubezpieczyciel nie może obowiązku tego przerzucać na inne podmioty i biernie czekać na  wynik postępowania sądowego.

Co do samej szkody należy podkreślić, że musi ona stanowić następstwo wykonywania samodzielnej funkcji w budownictwie bądź też czynności określonego rodzaju, na przykład sporządzenia świadectw charakterystyki cieplnej, nie tylko w następstwie działania, ale również zaniechania ubezpieczonego.

Szkoda ta musi

:

- zaistnieć w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej,

- pozostawać w związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji w zakresie posiadanych uprawnień.

W praktyce można spotkać się z rozszerzeniem ochrony ubezpieczeniowej na szkody wyrządzone przez podwykonawców (na podstawie pisemnych porozumień).

W przypadku osób sporządzających świadectwo charakterystyki energetycznej budynku zakres podstawowej ochrony ubezpieczeniowej sprowadza się do odpowiedzialności zakładu ubezpieczeniowego za szkodę wyrządzoną na skutek sporządzenia świadectwa charakterystyki energetycznej przez osobę, która je sporządziła.

Samo świadectwo nie jest objęte ochroną ubezpieczeniową i w  żadnym razie nie może być traktowane jako podstawa roszczeń skierowanych do zakładu ubezpieczeniowego. W praktyce oznacza to, że sporządzenie świadectwa musi nastąpić w  okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej. Dziesięcioletni okres ważności świadectwa nie decyduje o skuteczności dochodzenia odszkodowania na podstawie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.

Oznacza to, że można dochodzić odpowiedzialności cywilnej z polisy ubezpieczeniowej od osoby, która sporządziła świadectwo energetyczne, jedynie wówczas, gdy posiadała ona ubezpieczenie OC w okresie sporządzenia świadectwa energetycznego.

Roszczenia inwestora

Jeżeli chodzi o osoby wykonujące samodzielne funkcje techniczne w budownictwie (architektów, inżynierów budownictwa), ubezpieczeniem OC jest objęta ich odpowiedzialność cywilna za szkody wyrządzone w następstwie ich działania lub zaniechania, w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej oraz pozostającej w  związku z wykonywaniem samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie w zakresie posiadanych uprawnień budowlanych. Tak samo jak w  przypadku osób sporządzających świadectwa energetyczne odpowiedzialnością jest objęta działalność, a nie dokument (świadectwo, lub projekt techniczny).

Roszczenia inwestora są kierowane do osób odpowiedzialnych za powstałą szkodę.

Osoby te mają obowiązek zawiadomić zakład ubezpieczeniowy o zaistniałych roszczeniach oraz, w miarę możliwości, przyczynić się do zminimalizowania istniejącej szkody oraz zapobiec jej zwiększeniu. Należy pokreślić, że wzajemne rozliczenia między ubezpieczonymi a zakładem ubezpieczeniowym nie mają wpływu na skuteczność dochodzenia roszczenia odszkodowawczego inwestora.

Nie zlecamy rodzinie

Zakład ubezpieczeń może skutecznie odmówić wypłaty odszkodowania z tytułu odpowiedzialności cywilnej, jeżeli:

- roszczenie dotyczy naruszenia praw autorskich,

- roszczenie dotyczy zapłaty kar umownych,

- ubezpieczony wyrządził szkodę osobom pozostającym z nim w stosunku pokrewieństwa (małżonkowi, wstępnemu, zstępnemu, powinowatym/pozostającym we wspólnym pożyciu).

Tak więc, jeżeli chcemy zlecić wykonanie projektu architektonicznego lub sporządzenie świadectwa charakterystyki energetycznej budynku osobie z rodziny lub z powyższego kręgu osób, należy pamiętać o skutkach prawnych takiego zlecenia w kontekście ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej.

Komentuje Dymitr Karpiński, licencjonowany zarządca nieruchomości, dyrektor zarządzający Forecco sp. z o.o.

Obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej odgrywa istotną rolę w stosunkach gospodarczych. Z założenia ubezpieczenie stosowane jest w relacjach biznesowych uczestników procesów, które odnoszą się do specjalistycznej wiedzy i umiejętności, obciążonych w związku z tym zwiększonym ryzykiem.

Polisy OC ułatwiają bowiem uczestnikom obrotu gospodarczego właściwe rozłożenie ryzyka zawodowego. Należy jednak pamiętać, że zawarcie polisy ubezpieczeniowej wymusza na ubezpieczonym obowiązek współdziałania z zakładem ubezpieczeniowym. Pamiętajmy, że uznanie roszczenia przez ubezpieczonego nie wiąże zakładu ubezpieczeniowego, który nie ma obowiązku wypłaty odszkodowania li tylko ze względu na takie uznanie.

Z uwagi na ryzyko wyrządzenia szkody inwestor powinien zadbać o to, żeby zlecającym sporządzenie świadectwa charakterystyki energetycznej był projektant lub wykonawca budynku.

Zyska w ten sposób dodatkową ochronę ubezpieczeniową, ponieważ ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej objęty jest zarówno projektant, jak i sporządzający świadectwo charakterystyki energetycznej budynku, z kolei polisa projektanta z reguły obejmuje również ochroną skutki działań osób działających na zlecenie ubezpieczonego (projektanta).

Zobacz więcej w serwisie o:

Ubezpieczenia i odszkodowania

 

 

Posiadanie obowiązkowego ubezpieczenia zawodowego od odpowiedzialności cywilnej jest obligatoryjne w stosunku do osób wykonujących samodzielne funkcje techniczne w budownictwie. Funkcję taką pełni projektant zrzeszony w samorządzie zawodowym.

Polisę ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej powinna także posiadać osoba, która sporządziła świadectwo charakterystyki cieplnej budynku.

Pozostało 96% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"