Reklama
Rozwiń
Reklama

Wildstein:

Wszystko wskazuje na to, że napaść na biuro poselskie w Łodzi dokonana została przez człowieka niezrównoważonego psychicznie.

Publikacja: 19.10.2010 17:40

Bronisław Wildstein

Bronisław Wildstein

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Nie zmienia to faktu, że był to akt motywowany politycznie, tak w każdym razie mówił jego sprawca powtarzający, że "chce zamordować Kaczyńskiego" i "zabijać pisowców". Ludzie o słabej psychice łatwiej ulegają presji społecznej, a w Polsce od kilku lat mamy do czynienia z kampanią nienawiści i pogardy wymierzoną w PiS.

Zabójca prezydenta Gabriela Narutowicza, Eligiusz Niewiadomski również był człowiekiem niezrównoważonym psychicznie. Za jego zbrodnię odpowiedzialność ponoszą jednak także organizatorzy kampanii nienawiści przeciw Narutowiczowi. Nie jest to odpowiedzialność prawna, ale polityczna i moralna.

W ostatnim tygodniu mieliśmy do czynienia z przeinaczeniem wypowiedzi prezesa PiS-u w TVN, co umożliwiało zestawanie jego formacji z hitlerowcami. Zdemaskowanie tej manipulacji nie zmieniło tonacji wypowiedzi zarówno dominujących mediów jak i wielu polityków. Wezwania do delegalizacji partii Kaczyńskiego stało się chlebem powszechnym. Za powód uznawane są najbardziej konwencjonalne zachowania opozycyjnej partii w demokratycznym systemie. Wspominam ostatnie dni, ale kampania ta trwa już od lat. Osobnicy typu Palikota czy Niesiołowskiego swoją karierę budowali na obrażaniu i poniżaniu liderów PiS, a działali pod batutą lidera rządzącej partii. Zarzut budowy policyjnego państwa przez PiS, pomimo braku jakichkolwiek podstaw, funkcjonuje w obiegu publicznym jako niekwestionowany fakt.

Kampania nienawiści wobec partii Kaczyńskiego nie miała nic wspólnego z rzeczową krytyką. Był to "przemysł pogardy", że posłużę się sformułowaniem Piotra Zaremby. Akty agresji wobec obrońców krzyża na Krakowskim Przedmieściu miały również charakter fizycznej agresji, a działy się przy bierności sił porządkowych.

Obecnie widzimy znowu próbę budowy fałszywej symetrii. Za brutalizację języka i obyczaju odpowiadać mają jednakowo wszyscy politycy. Ba, pojawiają się stwierdzenia, że najbardziej odpowiedzialnym jest Jarosław Kaczyński. Innymi słowy PiS zasłużył sobie na to, co się mu przytrafiło.

Reklama
Reklama

W tej sprawie nie ma jednak żadnej symetrii. Prawda nie leży po środku, tak jak nie leży po środku między zabójcą, a zabitym. Słuchając wypowiedzi polityków PO i SLD, słuchając dziennikarzy już przeinaczających słowa Kaczyńskiego (powiedział, że od teraz język nienawiści będzie wezwaniem do mordu — słyszymy, że tak określił każdą krytykę wymierzoną w PiS) wiem, że kampania nienawiści toczyć się będzie dalej. Zwłaszcza, że PO w ogromnej mierze kontroluje debatę publiczną.

A teraz nawołuję do eksperymentu myślowego. Jeden polityk PO zostaje zabity, inny raniony przez napastnika, który krzyczy, że chce zamordować Tuska i pozabijać wszystkich platformersów. Proszę wyobrazić sobie sposób pokazania takiego wydarzenia i komentarze tych samych, którzy dziś protestują przeciw politycznej instrumentalizacji tragedii ludzkiej. Pozostaje przypomnieć poetę: "spisane będą czyny i rozmowy".

Nie zmienia to faktu, że był to akt motywowany politycznie, tak w każdym razie mówił jego sprawca powtarzający, że "chce zamordować Kaczyńskiego" i "zabijać pisowców". Ludzie o słabej psychice łatwiej ulegają presji społecznej, a w Polsce od kilku lat mamy do czynienia z kampanią nienawiści i pogardy wymierzoną w PiS.

Zabójca prezydenta Gabriela Narutowicza, Eligiusz Niewiadomski również był człowiekiem niezrównoważonym psychicznie. Za jego zbrodnię odpowiedzialność ponoszą jednak także organizatorzy kampanii nienawiści przeciw Narutowiczowi. Nie jest to odpowiedzialność prawna, ale polityczna i moralna.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Niedoszłe męczeństwo Zbigniewa Ziobry. Budapeszt znów zaszkodzi PiS
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Komentarze
Estera Flieger: Jak polubić 11 listopada. Wylogować się do świętowania
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Zbigniew Ziobro bez odznaki szeryfa nie okazał się kowbojem
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Działka pod CPK odkupiona przez państwo. Teraz tylko PiS ma problem z tą aferą
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Komentarze
Zuzanna Dąbrowska: Donald Tusk je przystawki, żurek i czeka na drugie danie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama