Reklama

PLUS CAMERIMAGE: film a prawa autorskie

Jak co roku festiwal filmowy Plus Camerimage był okazją do dyskusji twórców i prawników zajmujących się prawem autorskim

Publikacja: 27.11.2012 07:53

Jak poprzednio, siódma edycja panelu prawniczego (odbył się wczoraj w Bydgoszczy) dotyczyła szeroko pojętego prawa autorskiego w kontekście oczywiście twórczości filmowej.

W ocenie Łukasza Niedzieli, adwokata, który omawiał temat „Czyj jest film? Prawnoautorska ochrona dzieł audiowizualnych", prawo autorskie jest stosunkowo nową dziedziną prawa cywilnego  i od początku wywołuje liczne kontrowersje ze względu na ciągłą walkę pomiędzy interesami twórców  i interesami odbiorców ich dzieł. Warto jednak wiedzieć, jak wskazuje mec. Niedziela, że wielu nieporozumień prawnych można uniknąć, poznając choćby podstawy regulacji tworzenia i ochrony dzieł audiowizualnych.

Temat Michała Trowskiego, radcy prawnego,  to „Inspiracja czy plagiat – jak korzystać z cudzej twórczości w filmie?". Prawnik zwracał między innymi uwagę, że granica między plagiatem a inspiracją bywa bardzo płynna. Trzeba więc zwracać uwagę na to, gdzie kończy się kreatywność i inspiracja, a  zaczyna się opracowanie, nie mówiąc o plagiacie.

Z kolei jego koleżanka z kancelarii mec. Katarzyna Korzeniewska  wybrała arcyintrygujący temat postaci filmowej w kontekście ochrony dóbr osobistych pierwowzoru bohatera filmu. Okazuje się, że granice dopuszczalnego czerpania są w tej dziedzinie nie raz, nie dwa  przekraczane (nie tylko zresztą w filmie), jest to więc temat bardzo istotny dla współczesnej kinematografii.

Wreszcie adwokat Maciej Adamczyk mówił o prawnych aspektach pobierania filmów z sieci, o tym, kiedy ściąganie filmu lub innego pliku, w szczególności jeśli znalazły się w niej nielegalnie, stanowi  czyn zabroniony.  Co na przykład z dalszym ich rozpowszechnianiem? Problematyka ta dotyka niemal każdego z nas, ale wiedza o tych powszechnych zjawiskach jest niewielka.

Reklama
Reklama

Co gorsza, a to już ogólniejsza konkluzja z konferencji,  prawo w wielu z tych dziedzin jest wręcz anachroniczne, a pomysły naprawy   kontrowersyjne i sporne.

W konferencji uczestniczyło ok. setki słuchaczy, głównie prawników i filmowców, a wszystkie wygłoszone referaty  były przyjmowane owacją.

Patronat medialny nad festiwalem objęła redakcja „Rzeczpospolitej".

Jak poprzednio, siódma edycja panelu prawniczego (odbył się wczoraj w Bydgoszczy) dotyczyła szeroko pojętego prawa autorskiego w kontekście oczywiście twórczości filmowej.

W ocenie Łukasza Niedzieli, adwokata, który omawiał temat „Czyj jest film? Prawnoautorska ochrona dzieł audiowizualnych", prawo autorskie jest stosunkowo nową dziedziną prawa cywilnego  i od początku wywołuje liczne kontrowersje ze względu na ciągłą walkę pomiędzy interesami twórców  i interesami odbiorców ich dzieł. Warto jednak wiedzieć, jak wskazuje mec. Niedziela, że wielu nieporozumień prawnych można uniknąć, poznając choćby podstawy regulacji tworzenia i ochrony dzieł audiowizualnych.

Reklama
Prawo w Polsce
Koniec abonamentu RTV. Są założenia nowej ustawy medialnej
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Prawo karne
„Wielki Bu” chce azylu w Niemczech. Jego adwokat mówi o rozgrywkach politycznych
Dane osobowe
Chciał usunięcia danych z policyjnego rejestru, by dostać pracę. Wyrok NSA
Sądy i trybunały
Plan Waldemara Żurka. Czy do Krajowej Rady Sądownictwa trafią tzw. neosędziowie
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nieruchomości
Kiedy można domagać się drogi koniecznej? Ważny wyrok Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama