Usługi audiowizualne tylko po wpisie do wykazu

Firmy chcące umieszczać pliki wideo w Internecie będą rejestrowane

Publikacja: 05.03.2011 03:52

Usługi audiowizualne tylko po wpisie do wykazu

Foto: www.sxc.hu

 

Do tego może prowadzić uchwalona w piątek (4 marca) przez Sejm ustawa o radiofonii i telewizji. Zgodnie z nią „audiowizualna usługa medialna na żądanie" wymaga zgłoszenia do wykazu prowadzonego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

W zamyśle autorów chodziło o uregulowanie działalności firm, które umożliwiają oglądanie filmów przez Internet. W praktyce nowe przepisy mogą dotyczyć każdego pliku wideo umieszczanego w Internecie w ramach działalności gospodarczej. Chodzi np. o materiały reklamowe publikowane na stronach firmowych, wideo-relacje z targów czy nawet filmik, na którym prezes składa życzenia świąteczne klientom. Obowiązek ten obejmie także niektóre fundacje, gdyż i one nierzadko prowadzą działalność gospodarczą.

Nie będzie natomiast dotyczył prywatnych filmów. Nie dotknie też firm działających poza UE

.

Sprzeczne z duchem dyrektywy wprowadzenie wykazu jako quasi-koncesji to zupełne niezrozumienie tego, czym jest dzisiejszy Internet. Ustawodawca zapomniał, że Internet nie zna granic. Utrudnia życie polskim przedsiębiorcom internetowym, a ułatwia działanie globalnym gigantom, których to prawo nie będzie obowiązywać. Liczę na to, że Senat lub prezydent uwzględnią interesy polskich przedsiębiorców i naprawią ewidentny błąd, jakim jest wprowadzenie wykazu – mówi Jarosław Sobolewski, dyrektor generalny Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska skupiającej ponad 150 polskich firm internetowych.

Katarzyna Szymielewicz z Fundacji Panoptykon zwraca uwagę na inny aspekt. – Na dostawcę usługi audiowizualnej, który nie dokona wpisu do wykazu, może być nałożona kara do 10 proc. przychodu osiągniętego w poprzednim roku. Chcąc wyłapać takie treści, KRRiT musiałaby w jakiś sposób filtrować sieć, co samo w sobie może stanowić poważne zagrożenie. Dodatkowo nowe przepisy prowadzą do nierównego traktowania przedsiębiorców. Wystarczy bowiem umieścić ten sam film w serwisie spoza UE, np. YouTube, aby nie podlegać znowelizowanej ustawie – tłumaczy.

Nowe obowiązki nie obejmą elektronicznych wydań dzienników i czasopism

Nowelizacja została uchwalona w ekspresowym tempie, co tłumaczono koniecznością wprowadzenia dyrektywy audiowizualnej. – Nie chcemy cenzurować Internetu – zapewniała w Sejmie posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO). – Aby jednak KRRiT mogła w jakikolwiek sposób czuwać nad dostawcami audiowizualnych usług medialnych na żądanie, musi wiedzieć, nad kim ma czuwać – tłumaczyła wprowadzenie wykazu.

Tyle że dyrektywa w swej preambule mówi, iż żaden jej przepis „nie powinien zobowiązywać ani zachęcać państw członkowskich do wprowadzania nowych systemów koncesjonowania lub administracyjnego zatwierdzania jakiegokolwiek rodzaju audiowizualnych usług medialnych". Wprowadzenie wykazu firm i uprawnienia KRRiT do wykreślania z niego bez wątpienia oznacza złamanie tej zasady.

etap legislacyjny: trafi do Senatu

Do tego może prowadzić uchwalona w piątek (4 marca) przez Sejm ustawa o radiofonii i telewizji. Zgodnie z nią „audiowizualna usługa medialna na żądanie" wymaga zgłoszenia do wykazu prowadzonego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

W zamyśle autorów chodziło o uregulowanie działalności firm, które umożliwiają oglądanie filmów przez Internet. W praktyce nowe przepisy mogą dotyczyć każdego pliku wideo umieszczanego w Internecie w ramach działalności gospodarczej. Chodzi np. o materiały reklamowe publikowane na stronach firmowych, wideo-relacje z targów czy nawet filmik, na którym prezes składa życzenia świąteczne klientom. Obowiązek ten obejmie także niektóre fundacje, gdyż i one nierzadko prowadzą działalność gospodarczą.

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem