Przestępstwa internetowe wobec dzieci: można ścigać, karać i pozywać

Rodzice mogą skutecznie ścigać tych, którzy przesyłają ich pociechom np. nieprzyzwoite zdjęcia. Służy temu droga karna i cywilna

Aktualizacja: 06.12.2011 14:56 Publikacja: 06.12.2011 08:08

Dzieci w Polsce są bardziej narażone na zagrożenia w Internecie niż ich rówieśnicy na świecie - wyni

Dzieci w Polsce są bardziej narażone na zagrożenia w Internecie niż ich rówieśnicy na świecie - wynika raportu „Norton Online Family"

Foto: Fotorzepa, Bosiacki Roman Bos Roman Bosiacki

Ponad połowa polskich dzieci co najmniej raz otrzymała nieprzyzwoite zdjęcie od obcej osoby, była zastraszana lub padła ofiarą cyberprzestępstwa, jak internetowe uwodzenie czy włamanie do komputera.

To wyniki zaprezentowanego w piątek w Warszawie raportu „Norton Online Family" z badania przeprowadzonego w 24 krajach, które po raz pierwszy objęło Polskę. Z danych wynika, że u nas dzieci są bardziej narażone na zagrożenia w Internecie niż ich rówieśnicy na świecie. Częściej też spotykają się z zaproszeniami od obcych osób na portalach społecznościowych. Dotyczy to 40 proc. nieletnich korzystających z sieci, podczas gdy na świecie odsetek ten wynosi 29 proc.

Oczywiście zawiadomienie policji czy pozew może przynieść dziecku dodatkowy stres, ale policja czy sąd powinny starać się go zminimalizować.

Od 6 czerwca br. za stalking, który może dotyczyć także dzieci (chodzi m.in. o uporczywe esemesy, obraźliwe e-maile), grozi do trzech lat więzienia. Wystarczy, że przesyłki takie wzbudzą u adresata poczucie zagrożenia lub spowodują istotne naruszenie prywatności. Ściganie stalkingu odbywa się na wniosek pokrzywdzonego. Zawiadomienie mogą złożyć rodzice, ale jeśli czyn stanowi inne przestępstwo, np. groźbę karalną, organy ścigania mogą prowadzić śledztwo bez ich wniosku.

Nie kasować dowodów

– W razie podejrzenia cyberprzestępstwa nie można czekać, należy natychmiast zawiadomić policję – mówi „Rz" Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji. Jedyne, co trzeba przy tym zrobić, to nie kasować nagrania, e-maila. Po spenalizowaniu stalkingu policja ma ułatwione zadanie z ustaleniem internetowego przestępcy czy choćby nadawcy podejrzanej korespondencji.

– Zapewne pojawi się konieczność wysłuchania dziecka, staramy się jednak, by było jak najmniej stresujące dla dziecka, by odbyło się tylko jedno przesłuchanie w tzw. niebieskim pokoju, w obecności rodziców i psychologa – dodaje inspektor Sokołowski.

Postępowanie karne, wygodniejsze, gdy chodzi o namierzenie sprawcy, nie wyklucza sprawy cywilnej, w której można wykorzystać dane zebrane w sprawie karnej.

Ochrona cywilna

– Niezależnie od środków karnych można rozważać drogę ochrony cywilnej. Nadsyłanie niechcianych treści, narzucanie się z nieprzyzwoitymi zdjęciami może stanowić naruszenie szeroko pojętej prywatności, a z ochrony dóbr osobistych, do których należy prywatność, korzystają także dzieci – wskazuje adwokat Maciej Ślusarek.

– Dzieci nie muszą osobiście podejmować żadnych kroków, bo w sferze prawnej są zastępowane, i to do ukończenia 18 lat, przez rodziców, jako tzw. reprezentantów ustawowych – mówi z kolei adwokat Jerzy Naumann. – To oni (lub jedno z nich) składają w imieniu dziecka pozew i prowadzą proces np. o ochronę dóbr osobistych oraz związane z nim odszkodowanie (zadośćuczynienie). Dla dochodzenia roszczeń potrzebne są dane i adres naruszyciela plus dowód, że przesyłanie via Internet niechcianych lub szkodliwych treści było faktem.

Maluchy surfują w sieci

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.domagalski@rp.pl

Ponad połowa polskich dzieci co najmniej raz otrzymała nieprzyzwoite zdjęcie od obcej osoby, była zastraszana lub padła ofiarą cyberprzestępstwa, jak internetowe uwodzenie czy włamanie do komputera.

To wyniki zaprezentowanego w piątek w Warszawie raportu „Norton Online Family" z badania przeprowadzonego w 24 krajach, które po raz pierwszy objęło Polskę. Z danych wynika, że u nas dzieci są bardziej narażone na zagrożenia w Internecie niż ich rówieśnicy na świecie. Częściej też spotykają się z zaproszeniami od obcych osób na portalach społecznościowych. Dotyczy to 40 proc. nieletnich korzystających z sieci, podczas gdy na świecie odsetek ten wynosi 29 proc.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów