Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w telewizji CNN, że dziesiąty pakiet "będzie nakierowany na zlikwidowanie luk prawnych, zakończenie obchodzenia (sankcji - red), a także wprowadzenie powszechnych i surowych konsekwencje dla tych, którzy obchodzą sankcje UE".
Czytaj więcej
Jak wynika z najnowszego raportu fińskiego think tanku Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA), w ubiegłym miesiącu dochody Rosji z eksportu paliw kopalnych spadły o 17 proc., sięgając najniższego poziomu od czasu ataku na Ukrainę.
Szefowa KE stwierdziła również, że zachodni sojusznicy muszą zwiększyć poziom wsparcia militarnego dla Ukrainy. Wyraził nadzieję, że na spotkaniu sojuszników z przedstawicielami ministerstwa obrony Ukrainy w niemieckiej bazie Ramstein, które odbędzie się 20 stycznia, będzie można zrobić „wielki krok naprzód” w kwestia dostaw broni.
Inny pomysł na zawartość dziesiątego pakietu na Polska i Litwa. Agencja Reuters 13 stycznia poinformowała, powołując się na wysokich rangą dyplomatów z Polski i Litwy, że przedstawiciele obu krajów proponują pozostałym członkom UE nałożenie restrykcji na rosyjski sektor nuklearny i ustanowienie zakazu handlu rosyjskimi diamentami na terenie Wspólnoty.
A to właśnie tu - w Antwerpii znajduje się największy ośrodek handlu tymi kamieniami, z którego od dziesięcioleci korzysta rosyjski państwowy koncern diamentowy Alrosa. Nowe sankcje mają zostać uchwalone do 24 lutego.