Nowe sankcje UE wobec Rosji. Polska i Litwa chcą więcej

Dziesiąty pakiet sankcji Unii wobec Rosji zostanie przyjęty przed 24 lutego - kiedy to minie rok od rozpętanej przez Kreml morderczej wojny na Ukrainie. Bruksela zamknie Rosjanom istniejące możliwości obchodzenia restrykcji. Polska i Litwa chcą czegoś więcej.

Publikacja: 17.01.2023 22:30

Nowe sankcje UE wobec Rosji. Polska i Litwa chcą więcej

Foto: AFP

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w telewizji CNN, że dziesiąty pakiet "będzie nakierowany na zlikwidowanie luk prawnych, zakończenie obchodzenia (sankcji - red), a także wprowadzenie powszechnych i surowych konsekwencje dla tych, którzy obchodzą sankcje UE".

Czytaj więcej

Surowsze sankcje na Rosję pomogłyby zakończyć wojnę

Szefowa KE stwierdziła również, że zachodni sojusznicy muszą zwiększyć poziom wsparcia militarnego dla Ukrainy. Wyraził nadzieję, że na spotkaniu sojuszników z przedstawicielami ministerstwa obrony Ukrainy w niemieckiej bazie Ramstein, które odbędzie się 20 stycznia, będzie można zrobić „wielki krok naprzód” w kwestia dostaw broni.

Inny pomysł na zawartość dziesiątego pakietu na Polska i Litwa. Agencja Reuters 13 stycznia poinformowała, powołując się na wysokich rangą dyplomatów z Polski i Litwy, że przedstawiciele obu krajów proponują pozostałym członkom UE nałożenie restrykcji na rosyjski sektor nuklearny i ustanowienie zakazu handlu rosyjskimi diamentami na terenie Wspólnoty.

A to właśnie tu - w Antwerpii znajduje się największy ośrodek handlu tymi kamieniami, z którego od dziesięcioleci korzysta rosyjski państwowy koncern diamentowy Alrosa. Nowe sankcje mają zostać uchwalone do 24 lutego.

Czytaj więcej

Kto zarabia na handlu z Rosją? Władze Litwy mają dość

Przypomnijmy, że 16 grudnia 2022 r Unia opublikowała dziewiąty pakiet sankcji wobec Rosji, który dotknął 141 osób fizycznych i 49 podmiotów prawnych. W szczególności restrykcje objęły banki - MCB i Bank Dalekiego Wschodu, Roskomnadzor, partie i urzędników. A także rosyjskie siły zbrojne - Marynarkę Wojenną, Siły Powietrzno-Kosmiczne i Wojska Lądowe, Wojska Operacji Specjalnych oraz Główny Oddział Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych.

Obecnie na unijnej liście sankcyjnej znajduje się ok. 1300 obywateli Rosji i Białorusi i 120 rosyjskich i białoruskich organizacji. Ograniczenia dotyczą handlu, transportu, energii, bankowości, mediów i obrony.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w telewizji CNN, że dziesiąty pakiet "będzie nakierowany na zlikwidowanie luk prawnych, zakończenie obchodzenia (sankcji - red), a także wprowadzenie powszechnych i surowych konsekwencje dla tych, którzy obchodzą sankcje UE".

Szefowa KE stwierdziła również, że zachodni sojusznicy muszą zwiększyć poziom wsparcia militarnego dla Ukrainy. Wyraził nadzieję, że na spotkaniu sojuszników z przedstawicielami ministerstwa obrony Ukrainy w niemieckiej bazie Ramstein, które odbędzie się 20 stycznia, będzie można zrobić „wielki krok naprzód” w kwestia dostaw broni.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
„Niezauważalna poprawka" zaostrza sankcje USA wobec Rosji
Gospodarka
Nowy świat – stare problemy, czyli dlaczego potrzebujemy Rzeczpospolitej Babskiej
Gospodarka
Zagrożenie dla gospodarki. Polaków szybko ubywa
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje