W ocenie zarządzających ING PTE okazję do korzystnych zakupów będzie można znaleźć wśród wybranych firm z branży budowlanej, natomiast mniejszym powodzeniem mogą cieszyć się spółki surowcowe, gdzie notowaniom ciążyć mogą zapowiadane podatki od wydobycia miedzi, srebra, gazu i ropy naftowej.
W 2011 roku indeks szerokiego rynku WIG spadł o 21 procent, a indeks WIG20 o 22 procent. Od początku tego roku indeksy pną się stopniowo w górę i już zanotowały zwyżki rzędu 10 procent. W ocenie ING PTE cały rok, w odróżnieniu od ubiegłego, indeksy zakończą na plusie.
- Jeśli chodzi o akcje nasz optymizm skłania nas do szacowania, że wzrost przekroczy 10 procent - powiedział na środowej konferencji prasowej wiceprezes ING PTE Grzegorz Chłopek. W ING PTE oszczędza na emeryturę prawie trzy miliony Polaków na 15,5 miliona we wszystkich OFE i pod tym względem jest to największe PTE na polskim rynku.
- Bazując na wycenach wskaźnikowych akcje są tanie, jednak nie są ekstremalnie niedowartościowane. Według nas OFE w 2012 roku kupią więcej akcji niż w 2011 roku. Alokacja jest niska, a limity inwestycji w akcje wzrosły - powiedział zarządzający wartym 18 miliardów złotych portfelem akcji ING PTE Piotr Bień.
Według ING PTE fundusze emerytalne kupią w 2012 roku akcje za ponad 10 miliardów złotych wobec 6,9 miliarda w ubiegłym roku, mimo wciąż dużej niepewności związanej z kryzysem zadłużenia w strefie euro.