O przywrócenie świetności XVIII-wiecznemu pałacowi Łosiów w Narolu w woj. podkarpackim Fundacja Pro Academia Narolense zabiegała już od jej założenia w 1999 r. Za cel działalności uznała utworzenie w Narolu centrum artystycznego organizującego imprezy kulturalne nawiązujące do tradycji Akademii Narolskiej, założonej w XVIII w. przez hrabiego Feliksa Antoniego Łosia. W Narolu staraniem fundacji odbywają się koncerty muzyczne, Międzynarodowe Galicyjskie Warsztaty Artystyczne czy Narolskie Spotkania z wybitnymi twórcami muzyki.
W 2007 r. fundacja wystąpiła do Zarządu Województwa Podkarpackiego o dofinansowanie projektu „Rewitalizacja zespołu pałacowo-parkowego w Narolu na potrzeby międzynarodowego centrum artystycznego Akademia Narolska". Projekt o łącznej wartości 4,2 mln zł został oceniony pozytywnie i wybrany do dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Na mocy umowy z 2010 r. z Zarządem Województwa Podkarpackiego fundacji przyznano 3 mln zł dofinansowania. Realizacja projektu miała się zakończyć do 31 sierpnia 2011 r. Ostatecznie wypłacono 1,7 mln zł. Wypłatę pozostałego 1,3 mln zł wstrzymano po stwierdzeniu nieprawidłowości.
Nie pomogły trzy kontrole, czterokrotne zmiany umowy ani wydłużenie terminu realizacji projektu do 30 września 2014 r. Po kolejnej kontroli Zarząd Województwa podjął 28 listopada 2014 r. uchwałę o rozwiązaniu umowy z fundacją, a program rewitalizacji został skreślony z listy projektów wybranych do dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego na lata 2007–2013.
W marcu 2015 r. Zarząd Województwa zdecydował, że fundacja ma zwrócić ponad 1,7 mln zł dofinansowania z powodu wykorzystania środków niezgodnie z przeznaczeniem i procedurami. Przeprowadzenie inwestycji w 50 proc. nie oznacza, że wydatki w tej właśnie proporcji mogą być uznane za kwalifikowane. Projekt stanowi nierozerwalną całość i musi być dokończony.
Fundacja wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie. Za dowolne uznała ustalenie, że wykonano tylko 50 proc. prac, a za bezzasadne żądanie zwrotu całości otrzymanych środków. Zarzuciła m.in., że w kwocie 1,7 mln zł do zwrotu znalazł się 1 mln zł środków wydanych w całości zgodnie z umową o dofinansowanie projektu. Żądanie ich zwrotu jest więc nieuzasadnione.