- Zwłaszcza w kryzysie w rola prognoz np. dla banków i firm jest szczególnie znacząca, choć w tych czasach trudno o dokładne ocenianie przyszłych wydarzeń. Cieszę się, że NBP może promować te najbardziej wiarygodne prognozy - powiedział Andrzej Raczko, członek zarządu NBP wręczając wczoraj nagrody laureatom.
Podczas uroczystej gali podsumowaliśmy piątą już edycję konkursu „Rzeczpospolitej", Gazety Giełdy i Inwestorów „Parkiet" i NBP na najlepszego analityka makroekonomicznego, dotyczącą prognoz na 2012 r. Przewidywania co do głównych wskaźników makroekonomicznych (dynamiki PKB, inflacji, salda na rachunku obrotów bieżących, inwestycji oraz stopy bezrobocia) zbieraliśmy w czterech rundach prognostycznych, począwszy od marca 2011 r.
Janusz Jankowiak sukces zawdzięcza zwłaszcza trafnym przewidywaniom dynamiki PKB (wzrost gospodarczy należy do najważniejszych kategorii makro w rankingu) oraz salda na rachunku obrotów bieżących. W obu tych kategoriach zajął drugie miejsce. W rankingu ogólnym wyprzedził Ignacego Morawskiego, głównego ekonomistę Polskiego Banku Przedsiębiorczości (byłego dziennikarza działu ekonomicznego "Rz" i Pawła Mizerskiego z AXA TFI .
Rekordowy rok
Zwycięzcami pierwszej edycji konkursu byli ekonomiści Pekao (szefami zespołu analityków makro w czasie trwania konkursu byli Andrzej Bratkowski, obecnie członek Rady Polityki Pieniężnej, oraz Marcin Mrowiec, który nadal pełni funkcję głównego ekonomisty banku), drugiej – Janusz Jankowiak, trzeciej – Ernest Pytlarczyk i Marcin Mazurek z BRE Banku, a czwartej – Dariusz Winek, główny ekonomista Banku BGŻ.
W ubiegłorocznej edycji wzięło udział ponad 60 ekonomistów i zespołów analityków, reprezentujących instytucje finansowe, organizacje gospodarcze oraz ośrodki badawcze i naukowe. To najwięcej spośród wszystkich dotychczasowych edycji konkursu. Laureat został nagrodzony czekiem o wartości 50 tys. zł, ufundowanym przez NBP. Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach otrzymali po 10 tys. zł.