Choć w czasie zeszłotygodniowej konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej jej szef, a zarazem prezes Narodowego Banku Centralnego, Adam Glapiński stwierdził, że mocny kurs złotego jest bardzo ważny, bo pomaga przezwyciężyć inflację, to decyzja Rady o zaskakującej i nadzwyczaj silnej obniżce stóp pociągnęła za sobą gwałtowną przecenę naszej waluty. Spadki jej notowań pogłębiło zresztą także wystąpienie szefa banku centralnego na wspomnianej konferencji, gdzie mówił on o rzekomych sukcesach walki z inflacją, która z wysokiej zmieniła się w jego ocenie w umiarkowaną, niższą niż 10 proc., a pod koniec tego roku zbliży się do inflacji pełzającej, czyli 5-proc. i niższej. Tymczasem zdaniem ekonomistów powodów do eksplozji optymizmu nie ma. Tak samo jak nie było ekonomicznych powodów do obniżki stóp, zwłaszcza tak mocnej.
Ceny muszą wzrosnąć
– Ten spadek kursu złotego z całą pewnością zwiększy inflację – nie ma wątpliwości Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. Dodaje, że skalę tej zwyżki da się policzyć, trzeba tylko zrobić założenie, jak długo będzie trwało osłabienie złotego. – Wpływ kanału kursowego na inflację jest zdecydowanie najszybszy. Gdyby nowy poziom kursu złotego się utrzymał, dodałby do inflacji średnio 0,4 pkt proc. – szacuje Jankowiak.
– Można oczekiwać, że na skutek osłabienia kursu złotego, które dokonało się w wyniku nieoczekiwanej, znaczącej obniżki stóp – jeśli przyjmiemy, że osłabienie to sięgnęło 3–4 proc. i ma charakter stały – ceny wzrosną o mniej więcej 0,4 proc. – szacuje też Jakub Borowski, główny ekonomista Banku Credit Agricole Polska. – To jasne, że najbardziej narażone są ceny importu. Tu ten wpływ długookresowy jest silniejszy i może sięgnąć 3 proc. – dodaje.
Czytaj więcej
NBP nie przejmuje się wartością naszej waluty. Złoty traci tym więcej, im częściej mówi prof. Adam Glapiński. Sytuację próbuje ratować rząd, ale czy prezes PFR ma to w swoich kompetencjach? Przed posiadaczami kredytów we frankach i przedsiębiorcami trudny czas. Po wyborach złoty może jednak stracić na wartości jeszcze bardziej.