Reklama
Rozwiń
Reklama

Spisek w mrowisku. Naukowcy odkryli, jak pasożyty zmuszają mrówki do zabicia własnej królowej

Zachowania panujące w świecie zwierząt nierzadko potrafią nas zaskoczyć. Tak było również w tym przypadku. Japońscy naukowcy odkryli sposób, w jaki pasożytnicze mrówki przejmują kolonię innych mrówek i jak zmuszają robotnice do zabicia ich własnej królowej.

Publikacja: 22.11.2025 15:00

Niektóre pasożytnicze gatunki mrówek są w stanie zmusić robotnice do zabicia własnej królowej (zdjęc

Niektóre pasożytnicze gatunki mrówek są w stanie zmusić robotnice do zabicia własnej królowej (zdjęcie ilustracyjne)

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak pasożytnicze mrówki przejmują kolonię innych mrówek?
  • Jaką rolę odgrywa kwas mrówkowy w strategii pasożytniczych mrówek?
  • Jak pasożytnicze królowe mrówek unikają wykrycia przez straż kolonii?
  • Co się dzieje z kolonią po zabiciu jej aktualnej królowej przez pasożyta?

Do tej pory uważano, że obca królowa mrówek musi walczyć i zabić aktualną królową, aby przejąć władzę. Z nowego badania opublikowanego w Current Biology wynika, że pewne gatunki mają znacznie bardziej złowrogą strategię i są w stanie wykorzystać manipulację chemiczną, aby zmusić mrówki–robotnice do ataku. 

Pasożytnicze mrówki wykorzystują zaskakujący mechanizm do przejęcia władzy w kolonii

Japońscy naukowcy wyhodowali kolonię mrówek i udokumentowali zdolność do manipulacji chemicznej u dwóch daleko spokrewnionych gatunków pasożytniczych – Lasius orientalis, który infiltruje gniazda Lasius flavus oraz Lasius umbratus, który wdziera się do kolonii Lasius japonicus. Jak dokładnie to wygląda?

Pasożytnicza mrówka z gatunku Lasius orientalis spryskuje aktualną królową płynem brzusznym około 15 razy w ciągu 20 godzin. Według badaczy tym płynem jest kwas mrówkowy, czyli dobrze znany związek obronny, który wiele gatunków mrówek wykorzystuje do odstraszania drapieżników lub ostrzegania innych mrówek zamieszkujących tę samą kolonię. W tym przypadku kwas działa jednak jako zwodniczy sygnał społeczny, celowo wprowadzając robotnice w błąd.

Czytaj więcej

Mops i pekińczyk. Dog i pudel. Kiedy zaczęła się ta różnorodność?
Reklama
Reklama

– W obu przypadkach gospodarz i pasożyt należą do tego samego rodzaju, więc oba gatunki mają kwas mrówkowy i rozpoznają go jako sygnał zagrożenia – mówi Keizo Takasuka, jeden z autorów badania. – Uważamy że kiedy ich królowa nagle zostaje pokryta dużą ilością tej substancji, robotnice postrzegają własną matkę jako kryzys zagrażający kolonii, co wyzwala agresywne zachowania obronne – dodaje.

W efekcie, po spryskaniu aktualnej królowej kwasem mrówkowym, robotnice stopniowo zaczynały atakować swoją matkę. Finalnie doprowadziło to do jej okaleczenia i zabicia po 4 dniach.

Królowa z pasożytniczego gatunku Lasius umbratus zadziałała jeszcze szybciej, ponieważ użyła jedynie dwóch oprysków, aby skłonić robotnice do zaatakowania matki. Ostatecznie mrówki rozczłonkowały swoją królową.

Co dzieje się po zabiciu aktualnej królowej mrówek?

W obu przypadkach po zabiciu matki robotnice zaakceptowały pasożytniczą królową. Ta natychmiast zaczęła składać własne jaja, które były pielęgnowane przez osierocone mrówki. Z czasem osobników z nowego gatunku było na tyle dużo, że całkowicie przejęły kolonię.

Co ciekawe, aby pasożytnicza królowa mogła w ogóle zbliżyć się do gniazda i zastosować manipulację chemiczną, musiała ominąć straż kolonii. Należy wspomnieć, że mrówki komunikują się za pomocą węchu, który pozwala im odróżnić mieszkańców gniazda od wrogów. Gdy badacze wcześniej obserwowali pasożytnicze królowe mrówek w pobliżu szlaków żerowania kolonii, zauważyli, że pasożyt porywa robotnicę i pociera nią o swoje ciało, maskując w ten sposób własny zapach. Dzięki temu mógł wślizgnąć się do gniazda i pozostać niezauważonym. Badacze odtworzyli ten mechanizm w przeprowadzonych eksperymentach poprzez proces zwany wstępnym przejęciem zapachu gospodarza.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Największa znana konstrukcja cywilizacji Majów. Naukowcy dokonali przełomowego odkrycia

– Bezpośrednia infiltracja zakończyłaby się niepowodzeniem, ponieważ robotnice natychmiast rozpoznałyby intruza i zaatakowały – wyjaśnia Takasuka. – Aby temu zapobiec, pasożytnicza królowa została umieszczona z kilkoma robotnicami gospodarza i kokonami. Już po jednej nocy nabrała specyficznego zapachu kolonii gospodarza, co dało jej chemiczny kamuflaż niezbędny do przejścia przez pierwszą linię obrony.

Pasożytnicze gatunki mrówek – Lasius orientalis oraz Lasius umbratus – nie są bliskimi krewnymi, a jednak należą do tego samego rodzaju, u którego znane są dwa odrębne źródła pasożytnictwa społecznego. Takasuka przyznaje, że mamy w tym przypadku do czynienia z przykładem ewolucji konwergentnej, czyli niezależnego wykształcenia podobnych cech u niespokrewnionych gatunków w wyniku działania podobnych czynników środowiskowych.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak pasożytnicze mrówki przejmują kolonię innych mrówek?
  • Jaką rolę odgrywa kwas mrówkowy w strategii pasożytniczych mrówek?
  • Jak pasożytnicze królowe mrówek unikają wykrycia przez straż kolonii?
  • Co się dzieje z kolonią po zabiciu jej aktualnej królowej przez pasożyta?
Pozostało jeszcze 93% artykułu

Do tej pory uważano, że obca królowa mrówek musi walczyć i zabić aktualną królową, aby przejąć władzę. Z nowego badania opublikowanego w Current Biology wynika, że pewne gatunki mają znacznie bardziej złowrogą strategię i są w stanie wykorzystać manipulację chemiczną, aby zmusić mrówki–robotnice do ataku. 

Pasożytnicze mrówki wykorzystują zaskakujący mechanizm do przejęcia władzy w kolonii

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Materiał Partnera
Rodzinny wzór na biznes. Dlaczego zakładamy firmy?
Materiał Partnera
Gąbka na CO₂. Polimer z UW zamienia cieplarniany gaz w surowiec
Nauka
Mops i pekińczyk. Dog i pudel. Kiedy zaczęła się ta różnorodność?
Materiał Partnera
Czy AI zastąpi pracowników skarbówki? Sztuczna inteligencja a podatki
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Materiał Partnera
Od wyznaczania czasu po nowe światy. Obserwatorium Astronomiczne UW skończyło 200 lat
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama