Jednoosobowa firma nie musi płacić drożej za prąd

Osoby prowadzące działalność gospodarczą w miejscu zamieszkania, dostały nawet 100 proc. podwyżki rachunków. Dla dostawców prądu to problem, bo nie mogą za klienta decydować, jaka jest jego sytuacja i które przepisy o zamrożeniu cen prądu go dotyczą.

Publikacja: 17.01.2023 12:19

Jednoosobowa firma nie musi płacić drożej za prąd

Foto: Adobe Stock

Jeżeli przedsiębiorca, nawet ten najmniejszy ma w CEIDG zgłoszoną siedzibę firmy taką sama jak jego adres  zamieszkania, dostał prawdopodobnie pismo np. z EON o tym, że odnotowano u niego prawną kolizję i nie należy im się zamrożona cena prądu. Stąd 100 proc. większe prognozy wysyłane na najbliższe miesiące. Drobnym druczkiem w listach jest napisane, że można się od decyzji odwołać, ale nikt nie czyta drobnego druczku.

- Jeżeli przedsiębiorcy mają taką sytuację, muszą zdecydować czy podawany adres jest miejscem prowadzenia działalności czy nie. Jak nie, bo faktycznie pracuje się w redakcji gazety lub jeździ taksówką, to tańszy prąd z tego tytułu się nie należy. Ale należy się, jako zwykłemu konsumentowi, tylko po innej stawce. Ale żeby dostawca energii to wiedział, trzeba było złożyć przewidziane ustawą oświadczenie – mówi nam EON, jeden z większych dostawców prądu w Warszawie.

Czytaj więcej

Prąd jest niezbędny w biznesie, fiskus to rozumie

Co mają zrobić, więc np. taksówkarze, dziennikarze, fryzjerzy, oraz sztab doradców zajmujących się np. księgowością?

- W takich przypadkach zachęcamy naszych klientów, także w listach, które otrzymali, aby skontaktowali się z nami. Umożliwiamy im składanie odpowiednich oświadczeń, które rozpatrujemy indywidualnie. Jeżeli taka weryfikacja będzie pozytywna, powiadomimy o tym klienta i będzie on rozliczony według stawek dla gospodarstw domowych - tłumaczy Aleksandra Smyczyńska, dyrektorka komunikacji w E.ON Polska.

Firmy prowadzące działalność gospodarczą w domu mogą też wystąpić o zamrożenie cen energii elektrycznej, w wysokości przewidzianej dla przedsiębiorstw. W tym celu muszą złożyć stosowne oświadczenie do sprzedawcy energii online  https://eon.pl/zamrozenie-cen i po problemie. Dostaną niższą cenę prądu id następnego miesiąca po wpłynięciu i rozpatrzeniu wniosku.

Gdzie jest problem?

Cenę maksymalna prądu według stawki 785zł/MWh stosuje się wobec przedsiębiorcy będącego mikroprzedsiębiorcą, małym przedsiębiorcą albo średnim przedsiębiorcą w rozumieniu art. 7 ust. 1 pkt 1-3 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców, w zakresie, w jakim zużywa energię elektryczną na potrzeby podstawowej działalności bez względu na to czy ta działalność zarejestrowana jest w mieszkaniu lub np. wynajmowanym lokalu. Decyduje bowiem to czy energia ta zużywana jest na potrzeby prowadzonej działalności – wyjaśnia dr Piotr Pałka, radca prawny i wspólnik DERC PAŁKA Kancelaria Radców Prawnych.

Jak tłumaczy nam ekspert, ustawodawca najpierw uregulował zamrożenie cen w październiku 2022 roku, potem poprawiał ustawę w grudniu 2022 r i narobił zamieszania. Nie sprecyzował pojęcia podstawowej działalności firmy, na którą należy się tańszy prąd. Nie rozstrzygnął też czy tańszy prąd należy się tylko wynajmującemu lokal pod siedzibę firmy czy tylko najemcy, o czym pisaliśmy w Rzeczpospolitej w listopadzie w Zamrożony prąd dla firm. W końcu w grudniu poprawił przepisy.

- Kolejna ustawa wprowadziła dodatkowego odbiorcę uprawnionego, który np. na podstawie umowy zobowiązany jest do zapewnienia energii elektrycznej, pod warunkiem złożenia oświadczenia do 31 stycznia 2023 r. W tym przepisie chodzi, więc także o relację wynajmujący - najemca i mowa jest jedynie o zobowiązaniu do zapewnienia energii elektrycznej np. na podstawie stosunku umownego a nie ma mowy o sprzedawcy czy licznikach. Przy czym sama ustawa nie definiuje również, co należy rozumieć pod pojęciem zapewnienia energii elektrycznej – wyjaśnia dr Pałka.

Zamrożenie cen na mocy ustawy

A można było prościej i bez zbędnych nerwów pomóc konsumentom i przedsiębiorcom. Zamrożenie cen można było wprowadzić z mocy samej ustawy.

- Moim zdaniem stopień skomplikowania przepisów oraz braku przejrzystości przedstawianych wzorów oświadczeń może mieć na celu pozbawienie szerokiego grona przedsiębiorców możliwości skorzystania z tego zamrożenia. Pamiętajmy, że zgodnie z ustawę niezłożenie przez odbiorcę uprawnionego oświadczenia uprawnia podmiot uprawniony do niestosowania wobec tego odbiorcy ceny maksymalnej - zauważa dr Piotr Pałka, radca prawny i wspólnik DERC PAŁKA Kancelaria Radców Prawnych.

Złożenie natomiast przez odbiorcę uprawnionego oświadczenia po upływie tego terminu zobowiązuje podmiot uprawniony do stosowania wobec tego odbiorcy ceny maksymalnej ze skutkiem od miesiąca następującego po miesiącu, w którym złożono oświadczenie.

Jeżeli przedsiębiorca, nawet ten najmniejszy ma w CEIDG zgłoszoną siedzibę firmy taką sama jak jego adres  zamieszkania, dostał prawdopodobnie pismo np. z EON o tym, że odnotowano u niego prawną kolizję i nie należy im się zamrożona cena prądu. Stąd 100 proc. większe prognozy wysyłane na najbliższe miesiące. Drobnym druczkiem w listach jest napisane, że można się od decyzji odwołać, ale nikt nie czyta drobnego druczku.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego