Dwunasta edycja Festiwlau Dwa Brzegi startują w sobotę, tradycyjnie imprezy odbywać się będą w Kazimierzu nad Wisłą, Janowcu nad Wisłą i Męćmierzu.
Wśród dziesiątek imprez tego festiwalu filmu i sztuki goście będą mogli m.in. zobaczyć w Galerii Artloch wystawę Piotra Fąfrowicza, związanego z Kazimierzem od wielu lat. – Spędzam tu większą część roku, ale związki mojej rodziny z nim trwają od ponad 90 lat, brat mojej babci zbudował tu letni dom już w latach 30. ubiegłego wieku – opowiada artysta. – Jestem kolejnym pokoleniem, które te związki podtrzymuje. Mam tu dom i pracownię.
Tego malarza i ilustratora książek dla dzieci bywający w Kazimierzu znają także jako autora zabawnych etykietek firmujących miejscowe piwo. Fąfrowicz zarzeka się jednak, że nie jest malarzem Kazimierza. – Zajmuję się tym sporadycznie, bo mało atrakcyjne jest obmalowywanie tak już obmalowanego miejsca – uważa.
Wystawa „Kazimierz na wesoło”, który zobaczą widzowie tegorocznych Dwóch Brzegów wcale nie będzie wystawą zabawną.
– Tytuł wystawy jest przewrotny– wyjaśnia Piotr Fąfrowicz. – Pokażę, jak z normalnego, pięknego miejsca Kazimierz przeobraża się w wesołe miasteczko. Powoli robi się z niego Las Vegas, a życie staje się dla mieszkańców nie do zniesienia: tłumy ludzi, zadeptane, zajeżdżone wąwozy. Tempo zmian jest nie do wytrzymania. Dziś Kazimierz cierpi na przesycenie ludźmi, zresztą jak i wiele innych turystycznych miejsc na świecie. Mam nadzieję, że moje rysunki będą stanowiły zachętę do refleksji na ten temat, bo Kazimierz krzyczy: ratunku!