Wszystko zaczęło się 29 czerwca 1992 r., gdy Kern opowiedział w telewizji o porwaniu i przetrzymywaniu swojej córki, po czym zaapelował o pomoc. W mediach obowiązującą wersję wydarzeń wyznaczył „Mezalians” – reportaż Jacka Hugo-Badera w „Gazecie Wyborczej”. Historię przedstawiano następująco: ważny polityk, po tym, jak jego nastoletnia córka ucieka z domu ze swoim chłopakiem, wykorzystuje wpływy, by sprowadzić dziecko do domu, a rodzinę niechcianego narzeczonego zniszczyć.
W rekordowym czasie, w ciągu 3 miesięcy powstał film Piwowskiego. Kern przedstawiony był w nim jako zdemoralizowany polityk, któremu miłość córki przeszkadza w karierze. Producentem filmu był Lew Rywin.
„Uprowadzenie Agaty” oznaczało koniec kariery polityka PC. W Sejmie nawet głosowano nad odwołaniem go z funkcji wicemarszałka. Wniosek jednak przepadł, co Bronisław Geremek uznał za kompromitację.
Kernowie natomiast zwrócili się do prokuratury, twierdząc, że ich nieletnia córka jest manipulowana przez rodziców chłopaka, którzy nastawili ją przeciw ojcu.
Z biegiem lat wiele zaczęło potwierdzać tę wersję, a w reportażu Agnieszki Rybak „Najłatwiej zabić gazetą”, który ukazał się w Plusie Minusie 15 lat później – 10 czerwca 2007 roku – prokurator Elżbieta Cyrkiewicz, prowadząca śledztwo w tej sprawie, przyznała, że miała dowody na to, iż nagonka na wicemarszałka miała podtekst polityczny, a wszystko zostało odgórnie zorganizowane. Nagrania z założonych przez nią podsłuchów jednak zniknęły, a na samą prokurator naciskano, by oświadczyła, że Kern wywierał na nią presję podczas śledztwa.