BIK - co warto wiedzieć o bazie kredytobiorców

Każdy obecny i przyszły kredytobiorca może sprawdzić swoją sytuację i historię w Biurze Informacji Kredytowej. Raz na pół roku – bez opłat

Aktualizacja: 05.06.2012 08:25 Publikacja: 05.06.2012 02:51

BIK - co warto wiedzieć o bazie kredytobiorców

Foto: Fotorzepa, krzysztof mystkowski krz krzysztof mystkowski

Na wniosek klienta biuro obsługi klienta BIK przygotowuje specjalne raporty. Aby je otrzymać, należy wypełnić wniosek, który dostępny jest na stronie internetowej Biura Informacji Kredytowej, a następnie złożyć go w biurze obsługi klienta. Taka informacja przydatna jest zwłaszcza przed złożeniem wniosku w banku o pożyczkę, bo może zapobiec przykrym niespodziankom.

Warto wiedzieć, że raz na sześć miesięcy każdy może bezpłatnie sprawdzić, jakie informacje o nim znajdują się w BIK. Wypełniony wniosek można złożyć w biurze obsługi lub wysłać listem poleconym. Analogicznie gotowy raport można odebrać osobiście lub otrzymać listem poleconym.

W niektórych bankach istnieje też możliwość pobrania online raportu zawierającego własną historię kredytową poprzez internetowe konto bankowe (aktualnie mogą z tej opcji korzystać użytkownicy kont internetowych iPKO, Inteligo oraz Meritum Bank).

Biuro Informacji Kredytowej jest często błędnie określane mianem „czarnej listy dłużników". Tymczasem do  tej bazy trafiają z banków informacje o wszystkich kredytobiorcach zarówno w momencie składania wniosku kredytowego, jak również w trakcie realizacji podjętego zobowiązania finansowego. Dodatkowo ok. 90 proc. informacji zgromadzonych w BIK jest pozytywna, czyli dotyczy tych kredytobiorców, którzy regularnie spłacają swoje zobowiązania.

Dlatego też sam fakt, że nasze dane są w bazie, nie ma nic wspólnego z wpisaniem na listę dłużników. Jeśli spłacamy kredyt prawidłowo, informacja o rzetelnym wywiązywaniu się z zobowiązań również pojawia się w BIK, tworząc tym samym naszą osobistą historię kredytową i może pomóc w otrzymaniu kredytu.

– Posiadanie własnej historii kredytowej jest wartością samą w sobie, ponieważ z anonimowego konsumenta tworzy w oczach banku bardziej wiarygodnego uczestnika rynku finansowego. Dane gromadzone w  bazie pozwalają bankom na pełniejszą ocenę takiego kredytobiorcy – podkreślają przedstawiciele BIK.

Dodają, że jeśli słyszymy informacje o rejestrze dłużników, mowa jest nie o BIK, ale o Biurach Informacji Gospodarczej, czyli tzw. BIG, które swoją działalność opierają na zupełnie innych zasadach.

BIK działa w oparciu o ustawę – „Prawo bankowe", a jego działania dotyczą wyłącznie kredytów zaciąganych w bankach lub SKOK. Nie istnieje więc możliwość, aby dane np. o zaległości w opłatach za domowe rachunki, alimenty czy nieopłacone faktury trafiły do bazy BIK.

Natomiast dane te mogą trafić do rejestrów dłużników BIG, w których znajdują się informacje negatywne dotyczące zaległości w spłatach zobowiązań spoza sektora bankowego. W tej chwili na polskim rynku działają trzy takie rejestry – BIG InfoMonitor, Rejestr Dłużników ERIF BIG oraz Krajowy Rejestr Długów BIG i wyłącznie te trzy bazy spełniają funkcję tzw. rejestrów dłużników.

Za zapewnienie poprawności i wiarygodności informacji dostarczanych do BIK odpowiedzialne są same banki. Biuro sprawdza ich zgodność z danymi źródłowymi.

Co ważne, BIK nie ma możliwości dokonywania zmian w przetwarzanych danych. Jedynie bank, z którego pochodzą dane, może je korygować lub aktualizować. Jeśli więc klient dowie się, że jakaś informacja o nim jest nieprawidłowa albo nieaktualna, powinien poprosić o korektę bank, który ją wprowadził.

W ubiegłym roku osoby prywatne pobrały 91 tys. raportów o sobie, a w okresie od stycznia do kwietnia tego roku pobrano już 23 tys. takich raportów. Oznacza to, że klienci przed wizytą w banku chcą się dobrze przygotować, zanim złożą wniosek kredytowy.

Jednocześnie w pierwszych czterech miesiącach tego roku spadła liczba raportów kredytowych pobieranych przez banki, które w sumie pytały o klientów 5,4 mln razy, co oznacza spadek o 8 proc. wobec ubiegłego roku. To efekt spadku liczby udzielanych kredytów. O 15,6 proc. zmniejszyła się liczba raportów monitorujących, które dotyczą kredytobiorców posiadających już w banku co najmniej jedno czynne zobowiązanie, czyli spłacany obecnie kredyt lub pożyczkę.

W ciągu ostatnich czterech miesięcy spadła też liczba ocen scoringowych (przygotowywanych na podstawie punktów za poszczególne cechy, jak np. wiek) przeprowadzonych na wniosek banków. Przy 6,7 mln takich ocen dokonanych przez BIK, spadek w ujęciu rocznym wyniósł 10 proc.

Na wniosek klienta biuro obsługi klienta BIK przygotowuje specjalne raporty. Aby je otrzymać, należy wypełnić wniosek, który dostępny jest na stronie internetowej Biura Informacji Kredytowej, a następnie złożyć go w biurze obsługi klienta. Taka informacja przydatna jest zwłaszcza przed złożeniem wniosku w banku o pożyczkę, bo może zapobiec przykrym niespodziankom.

Warto wiedzieć, że raz na sześć miesięcy każdy może bezpłatnie sprawdzić, jakie informacje o nim znajdują się w BIK. Wypełniony wniosek można złożyć w biurze obsługi lub wysłać listem poleconym. Analogicznie gotowy raport można odebrać osobiście lub otrzymać listem poleconym.

Pozostało 84% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy