Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie gwarancje bezpieczeństwa mają być udzielone Ukrainie?
- Co zawiera umowa dotycząca gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy?
- W jakim kontekście w umowie o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy pojawia się Polska?
Plan pokojowy dla Rosji i Ukrainy, który przez ostatni miesiąc mieli potajemnie przygotowywać sekretarz stanu USA Marco Rubio i specjalny przedstawiciel prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff, przewiduje m.in., że Ukraina miałaby wycofać się z kontrolowanej jeszcze przez siebie części Donbasu (chodzi o zachodnią część obwodu donieckiego) i zgodzić na ograniczenie liczebności armii do 600 tysięcy. Ponadto okupowane części obwodów zaporoskiego i chersońskiego pozostałyby przy Rosji. Plan wyklucza też możliwość rozszerzenia NATO na wschód i stacjonowania na Ukrainie wojsk NATO.
Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy będą „wielkim zwycięstwem” dla Wołodymyra Zełenskiego?
Plan mówi jednak również o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy. Jak pisze serwis Axios, gwarancje te miałyby zostać udzielone na podstawie odrębnej umowy, której stronami byłyby USA, Europa, Ukraina i Rosja, choć nie jest jasne, czy zgoda Rosji byłaby potrzebna do ich udzielenia.
Czytaj więcej
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, po spotkaniu w Kijowie z Danielem Driscollem, sekretarzem a...
Treść tej umowy, z którą zapoznał się serwis Axios, wskazuje, że Ukraina miałaby otrzymać gwarancje wzorowane na tych, które zapewnia artykuł 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Przyszły atak na Ukrainę miałby być traktowany przez USA i Europę jako „atak na całą wspólnotę transatlantycką”. Zgodnie z umową przyszły „znaczący, celowy i trwały atak zbrojny” Rosji na Ukrainę „powinien być traktowany jako atak zagrażający pokojowi i bezpieczeństwu całej wspólnoty transatlantyckiej”, na co USA i ich sojusznicy mają odpowiednio zareagować – w tym poprzez użycie siły militarnej.