Istnieje kilka sposobów na to, aby to bank płacił nam, a nie odwrotnie – informują eksperci Expandera. Jednym z nich jest śledzenie i wykorzystanie pojawiających się promocji. W ten sposób można zyskać nawet kilkaset złotych na pojedynczej ofercie. Dla przykładu korzystając z promocyjnego oprocentowania na koncie oszczędnościowym w Deutsche Banku w ciągu roku można zyskać niemal 500 zł.
Konta oszczędnościowe efektywniejsze niż lokaty
Oprocentowanie „dbKonta Oszczędnościowego 24" wynosi aż 8,1 proc. Tymczasem przeciętne oprocentowanie lokat czy kont oszczędnościowych to ok. 5 proc. Przenosząc oszczędności do Deutsche Banku można więc sporo zyskać. Bank zdaje sobie oczywiście sprawę z tego, że taka promocja może go sporo kosztować. Wprowadził wiec ograniczenie pomagające na tym, że wspomniane oprocentowanie jest naliczane tylko, gdy saldo rachunku nie przekracza 10 tys. zł.
Eksperci Expandera zwracają jednak uwagę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby np. dwoje małżonków posiadało dwa konta. W ten sposób można korzystać z promocyjnego oprocentowania dla kwoty wynoszącej niemal 20 tys. zł. W rezultacie w ciągu roku możemy zyskać ok. 500 zł dodatkowych odsetek. O tyle mniej uzyskalibyśmy bowiem na przeciętnej lokacie.
Warto też korzystać z produktów przynoszących premie. Dla przykładu posiadacze konta w BGŻ mogą otrzymać premię wynoszącą 1 proc. od kwoty swojego wynagrodzenia. Natomiast Getin Online i BOŚ płacą po 1 zł za każde wykonywanie na koncie operacji takich jak wpływ wynagrodzenia, wykonanie przelewu, czy dokonanie płatności kartą. Zakładając wykonanie 10 operacji miesięcznie w ciągu roku można więc zyskać ok. 120 zł.
Płacisz kartą, bank zwraca część wydatków
Eksperci Expandera przypominają, że korzyści finansowe możemy również uzyskać dzięki płaceniu za pomocą karty, która umożliwia zwrot części wydatków. Najczęściej tego typu oferty obejmują zwrot ok. 1 proc. wartości dokonanych płatności. Jednak można też znaleźć lepsze oferty jak np. w Banku Millennium, który zwraca 3 proc. (nie więcej niż 760 zł złotych rocznie). Wydając 1 tys. zł miesięcznie, rocznie uzyskamy w ten sposób 360 zł.