Izrael poinformował, że w niedzielnym ataku „wyeliminował” operatora Hezbollahu w południowym mieście Bint Dżubajl. Tel Awiw przyznał jednocześnie, że w ataku zginęło kilku cywilów.
Cywile giną w izraelskim ataku. Izrael ubolewa, Liban potępia
„IDF (Izraelskie Siły Obronne, armia Izraela – red.) ubolewają nad cierpieniami osób niezwiązanych (z celem ataku – red.) oraz działają tak, aby zminimalizować takie cierpienia tak bardzo, jak to możliwe. Incydent jest analizowany” – głosi oświadczenie.
Przewodniczący parlamentu Libanu, Nabih Berri oświadczył w wydanym w niedzielę oświadczeniu, że w ataku zginęło czworo obywateli USA, ojciec i troje jego dzieci. Szef MSZ Libanu dodał, że matka dzieci została ranna, a jej stan określany jest jako krytyczny.
Departament Stanu USA nie potwierdził jednak tych doniesień. „Chociaż sytuacja jest płynna, jak dotąd wszystko wskazuje, że pięć ofiar ataku to nie obywatele USA” – głosi oświadczenie Departamentu Stanu opublikowane przez CNN.
Czytaj więcej
Donalda Trumpa poza Ameryką najbardziej interesuje Bliski Wschód. Stamtąd chce ściągnąć najwięcej...