Przypomnijmy, iż Zuzanna Niemier oraz Tomasz Chabinka, byli uczniami klasy maturalnej XIV Liceum Ogólnokształcącego w Wrocławiu. W listopadzie 2009 r., w związku z wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Lautsi przeciwko Włochom (skarga nr 30814/06), złożyli w gabinecie dyrektora szkoły petycję, w której zwrócili się prośbą o usunięcie symboli religijnych z terenu szkoły. Jednak dyrektor placówki podjął decyzję, że symbole religijne pozostaną obecne w szkolnych klasach, tłumacząc, że polskie przepisy pozwalają na umieszczanie takich symboli w szkołach.
Publicznie do petycji wniesionej przez dwójkę uczniów odniósł się profesor Ryszard Legutko, który nazwał uczniów "rozpuszczonymi smarkaczami", a ich działania "typową szczeniacką zadymą". Uczniowie wnieśli przeciwko prof. Legutce pozew o naruszenie dóbr osobistych.
W kwietniu 2012 r. krakowski Sąd Okręgowy uznał, że eurodeputowany naruszył swoim zachowaniem dobra osobiste powodów, godząc w ich dobre imię. Sąd w ustnym uzasadnieniu wyroku podkreślił, że petycja uczniów stanowiła przejaw wolności do wyrażania poglądów w debacie publicznej dotyczącej miejsca symboli religijnych w życiu publicznym.
- Z tych przyczyn nie sposób ocenić spornych wypowiedzi pozwanego inaczej niż jako głęboko krzywdzące powodów, tym bardziej, że wypowiedziano je w sposób arbitralny, bez znajomości osób, ich poglądów i rzeczywistych motywów. Tym bardziej krzywdzące, że skierowane do młodzieży licealnej w okresie, kiedy kształtuje się jej postawa i światopogląd i w którym naturalne jest poszukiwanie przez nią dróg intelektualnego rozwoju i prezentowanie poglądów w ramach tych poszukiwań nawet w sposób skrajny - stwierdził sędzia Andrzej Żelazowski cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Od wyroku Sądu Okręgowy prof. Ryszard Legutko wniósł apelację. Jak informuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka, 26 października Krakowski Sąd Apelacyjny potrzymał w całości wcześniejsze rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego.